Jaki będzie dla mieszkaniówki rok 2020? Przewidywania ekspertów
Eksperci twierdzą, że wysokie ceny mieszkań będą się utrzymywać, największą popularnością wciąż będą cieszyć się mieszkania o powierzchni 40-60 mkw.
fot. Pixabay
Rynek nieruchomości przyzwyczaił nas do systematycznych wzrostów kosztów związanych z budową, a także zakupem mieszkań z rynku pierwotnego. Wiele wskazuje na to, że mijający rok był pod tym względem rekordowy. Czy nadchodzący 2020 r. również taki będzie?
Zobacz także
Nieruchomości Orange Budynek usługowo-mieszkalny. Dla kogo taka inwestycja?
Budynek usługowo-mieszkalny to rodzaj nieruchomości, która dla ludzi biznesu oferuje wiele korzyści. W zależności od sposobu wykorzystania może przynosić stały dochód lub też ograniczyć wydatki firmy....
Budynek usługowo-mieszkalny to rodzaj nieruchomości, która dla ludzi biznesu oferuje wiele korzyści. W zależności od sposobu wykorzystania może przynosić stały dochód lub też ograniczyć wydatki firmy. Budowę lub zakup takiej nieruchomości powinny rozważyć osoby, które chcą otworzyć lub rozwinąć działalność gospodarczą. To również ciekawa propozycja dla firm, które chcą ulokować środki w pewnej inwestycji w czasach wysokiej inflacji.
NNV sp. z o.o. Rynek pierwotny a wtórny
Inwestorzy, planujący zakup mieszkania, mają do wyboru nieruchomości używane, czyli z rynku wtórnego, i nowe – z pierwotnego. Jeśli właśnie szukasz własnych czterech kątów, dowiedz się o nich więcej. Sprawdź,...
Inwestorzy, planujący zakup mieszkania, mają do wyboru nieruchomości używane, czyli z rynku wtórnego, i nowe – z pierwotnego. Jeśli właśnie szukasz własnych czterech kątów, dowiedz się o nich więcej. Sprawdź, jakie argumenty przemawiają za wyborem nieruchomości z tych rynków. Dowiedz się, jakie występują różnice między mieszkaniami od dewelopera a lokalami w kamienicy lub blokach z wielkiej płyty.
Redakcja news Na rynku najmu brakuje dużych mieszkań
Z danych serwisu Otodom wynika, że od początku 2024 przybywa ofert mieszkań na wynajem.
Z danych serwisu Otodom wynika, że od początku 2024 przybywa ofert mieszkań na wynajem.
Deweloperzy od stycznia do października 2019 r. oddali do użytku 102,7 tys. mieszkań – tj. o 14,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Liczba pozwoleń na budowę uzyskana przez deweloperów była wręcz rekordowa w ostatnich miesiącach i wyniosła 142 tys. – o 6,1 proc. więcej niż w 2018 r.
Według raportu AMRON-SARFiN z III kwartału 2019 r., liczba nowo podpisanych umów wyniosła 59 707 sztuk, o wartości 16,874 mld zł – o ok. 3 proc. więcej niż na koniec poprzedniego kwartału. Dodatkowo w II kwartale 2019 r. ponad 40 proc. mieszkań zostało zakupionych pod najem.
Ceny nadal wysokie
Eksperci twierdzą, że wysokie ceny mieszkań będą się utrzymywać, największą popularnością wciąż będą cieszyć się mieszkania o powierzchni 40-60 mkw. Według danych GUS w III kwartale 2019 doszło do kosmetycznej korekty cen – metr kwadratowy nowego mieszkania był o 9 zł tańszy niż w analogicznym okresie 2018, wynosząc średnio 4 376 zł. Ta niewielka zmiana nie wpłynęła na postrzeganie cen metra kwadratowego, które w największych miastach nadal są w trendzie wzrostowym. W Warszawie mieszkanie z rynku pierwotnego kosztuje 9 188 zł/mkw., w Gdańsku – 8 534 zł/mkw., w Krakowie – 7 787 zł/mkw. oraz we Wrocławiu – 7 661 zł/mkw. (NBP, Rynek pierwotny, ceny transakcyjne III kwartał 2019 r.).
Według Marcina Krasonia – eksperta portalu obido.pl – ceny metra kwadratowego w nadchodzącym roku wciąż będą wysokie. Niskie bezrobocie i coraz wyższe wynagrodzenia, a także programy wspomagające domowe budżety (m.in. 500 +) napędzają konsumpcję i wpływają na preferencje Polaków, inwestujących w mieszkanie zarówno na własne potrzeby, jak i pod wynajem.
Karolina Opach – kierownik działu sprzedaży w spółce Quelle Locum – zwraca uwagę na drożejące działki, wysokie koszty materiałów budowlanych oraz brak rąk do pracy, jako powody rosnących cen mieszkań. Im wyższe koszty budowy, tym większe obciążenie portfela nabywcy. W 2019 r. ceny gruntów i materiałów były wyższe niż przed rokiem i nie wygląda na to, aby miały ulec zmianie, szczególnie gdy pod uwagę bierzemy deficyt działek w atrakcyjnych lokalizacjach, skutkujący wyższą ceną gruntów oddalonych od centrum. Rynek nieruchomości wciąż jest nienasycony, a przyszły rok nie przyniesie znacznej zmiany cen ani popytu.
Brak rąk do pracy
Pomimo wielu pozytywnych prognoz na rok 2020, jest kilka czynników, które mogą negatywnie wpłynąć na rynek nieruchomości. Według portalu Home Broker, wizja wyhamowania rynku jest realna. Analiza z października 2019 r. mówi o charakterystycznej cesze mieszkaniówki – po czasie prosperity oraz boomu pojawia się kryzys i recesja trwająca do następnego ożywienia.
Kolejnym realnym zagrożeniem dla rynku nieruchomości jest otwarcie granicy niemieckiej dla obywateli Ukrainy, którzy obecnie są główną siłą napędową polskich firm budowlanych. Jeśli specjaliści zza wschodniej granicy ruszą na Zachód, koszty robocizny pójdą w górę, a wkonsekwncji wzrosną ceny mieszkań. Z pewnością odczuje to również rynek najmu, gdyż jest on zasilany przez obywateli ze Wschodu.
Źródło: housemarket.pl