Sąd Apelacyjny w Gdańsku wystąpił do Sądu Najwyższego (sygn. III CZP 59/19) z pytaniem, czy niezapewnienie wszystkim właścicielom udziału w głosowaniu nad uchwałą członków wspólnoty mieszkaniowej w trybie indywidualnego zbierania głosów, wyrażającą zgodę na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu, narusza przepisy ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (t. j. z 2019 r., poz. 737) w taki sposób, że uchwały tej nie można uznać za podjętą przez ogół właścicieli.
W sprawie rozpoznanej przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku, członek zarządu wspólnoty miał lokal użytkowy i chciał go wynająć na sklep lub restaurację. Do tego potrzebna jest koncesja na sprzedaż alkoholu, a miasto nie może jej wydać bez zgody wspólnoty mieszkaniowej.
Wspólnota spotyka się raz do roku na walnym zebraniu, a na co dzień decyzje w jej imieniu podejmuje zarząd. Są sprawy, w których zarząd decydować nie może – musi odwołać się do wspólnoty, taką sprawą jest np. zgoda na sprzedaż alkoholu.
W tej akurat sprawie, jeden z członków zarządu, przekonał pozostałych członków zarządu, by zorganizować tzw. obiegowe głosowanie członków wspólnoty. Projekt uchwały dotyczącej zgody na sprzedaż alkoholu został rozesłany do mieszkańców.
Mieli oni wyrazić swoją wolę, oddając głos na załączonej karcie. Aby zbieranie głosów usprawnić, członek zarządu zainteresowany wynajęciem swego lokalu dzwonił do sąsiadów, przedstawiał im sprawę, po czym przesyłał karty do głosowania.
Procedura zbierania głosów trwała około dziesięciu dni i zakończyła się, gdy zebrano większość głosów na tak (za przyjęciem uchwały opowiedziało się 59,17% udziałów w nieruchomości wspólnej). Przyjętą uchwałę rozesłano członkom wspólnoty.
Następnie jeden z członków wspólnoty dowiedział się, że głosowanie już się odbyło. Nie odebrał telefonu od członka zarządu, więc nie dostał karty do głosowania. Nie przyszedł też na doroczne zebranie wspólnoty, więc nie zgłosił tam swoich wątpliwości. Przedstawił je w sądzie.
Sąd I instancji uznał jego rację i orzekł, że uchwała jest nieważna, nie została bowiem poddana pod głosowanie wszystkich uprawnionych. Zarząd wspólnoty miał listę mailową wszystkich członków, ale projekt uchwały wysłał tylko do wybranych osób. Sąd uznał, że w tak ważnej dla wspólnoty sprawie, decyzję powinna poprzedzać debata. Pospieszny tryb podejmowania decyzji zapewniał interes ekonomiczny właściciela lokalu użytkowego, ale już niepozostałych członków wspólnoty.
Sąd Apelacyjny miał wątpliwości, czy wspólnota może decydować w trybie obiegowym, dlatego skierował pytanie do Sądu Najwyższego. Do postępowania prowadzonego przed Sądem Najwyższym przystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich, który podkreślił, że uchwała wspólnoty mieszkaniowej, wyrażająca zgodę na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu, która uzyskała wymaganą ustawowo większość głosów, jest skuteczna i wiąże ogół właścicieli lokali. Niezapewnienie wszystkim właścicielom lokali udziału w głosowaniu przeprowadzonym w trybie indywidualnego zbierania głosów może stanowić podstawę uchylenia uchwały, jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na treść uchwały.
Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27.02.2020 r.(sygn. III CZP 59/19)
Czytaj też: Prawidłowe funkcjonowanie walnego zgromadzenia spółdzielni mieszkaniowej >>
Chcesz być na bieżąco? Czytaj nasz newsletter! |
[orzecznictwo, wspólnota mieszkaniowa, zgromadzenie wspólnoty, sprzedaż alkoholu, sąd apelacyjny, decyzja sądu]