Udział powierzchni Polski pokrytej miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego rośnie z roku na rok, jednak wynik nadal pozostaje niski. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że pod koniec 2018 r. około 31% naszego kraju było pokryte miejscowymi planami. Udział bloków powstających na podstawie planu miejscowego jest jednak znacznie wyższy. Wynika to z faktu, że nowe budownictwo wielorodzinne koncentruje się na terenie większych miast, które zwykle posiadają już uchwalone plany (przynajmniej na części swojego obszaru).
Może Cię zainteresuje: Rachunek strat
Na podstawie „WZ” powstaje 30 proc. bloków
GUS niedawno opublikował dokładne dane dot. pozwoleń na budowę domów i lokali. Z informacji tych wynika, ile ubiegłorocznych pozwoleń na budowę bloków zostało wydanych z uwzględnieniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Okazuje się, że od stycznia do grudnia 2019 r. zostały wydane pozwolenia na budowę 3497 budynków mieszkalnych z liczbą lokali wynoszącą co najmniej trzy. Aż 2313 takich budynków powstanie na postawie miejscowego planu.
Zatem dwie trzecie bloków z całej Polski powstaje na terenie objętym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. W skali poszczególnych powiatów i miast na prawach powiatu, sytuacja okazuje się jednak bardzo zróżnicowana.
Może Ci się spodoba: Z „Dokumentacji kryzysu”
Wśród metropolii negatywnie wyróżniają się Poznań i Łódź
W tabeli zaprezentowano miasta oraz powiaty cechujące się największą liczbą budynków wielorodzinnych z pozwoleniem wydanym na podstawie planu miejscowego (2019 r.). Pewnym zaskoczeniem jest fakt, że Warszawa wcale nie przoduje pod względem liczby budynków ze zgodą wydaną na podstawie planu. Stolicę wyprzedził Wrocław, gdzie aż 86% nowych bloków ma powstać z uwzględnieniem miejscowego planu. Jeżeli chodzi o Warszawę, to w stolicy 58% nowych bloków z pozwoleniami będzie wybudowanych na podstawie planu miejscowego. Lepiej od Warszawy wypada na przykład Gdańsk (90%), Szczecin (79%) oraz Toruń (88%).
Wśród największych miast, kiepsko prezentuje się między innymi Kraków (wynik: 45%) oraz Poznań (27%). W grupie sześciu metropolii, zdecydowanie najgorszy jest wynik Łodzi (16%). Tylko co szósty łódzki blok z pozwoleniem wydanym w 2019 r. będzie powstawał na podstawie miejscowego planu.
Szerzej problematykę prezentuje poniższa mapa. Przedstawia ona odsetek nowych bloków, w przypadku których pozwolenia budowlane z 2019 r. opierały się na planie miejscowym. Dzięki mapie można stwierdzić, że dużym udziałem bloków powstających na podstawie planu cechuje się m.in.: aglomeracja warszawska, aglomeracja trójmiejska oraz spora część województwa warmińsko-mazurskiego, dolnośląskiego i śląskiego.
Źródło: RynekPierwotny.pl