– Możliwość budowania w standardzie odpowiadającym starym przepisom została uelastyczniona rozporządzeniem ministra rozwoju, pracy i technologii. Zgodnie z tym rozporządzeniem osoby, które jeszcze w tym roku złożą wniosek o pozwolenia na budowę, będą mogły skorzystać zarówno z materiałów o lepszych, jak i słabszych parametrach. Natomiast ci, którzy będą się ubiegać o pozwolenie na budowę w przyszłym roku, będą musieli zastosować wyłącznie materiały o lepszych parametrach – mówi Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska.
Może Cię zainteresuje: Ceny materiałów budowlanych nadal rosną
Dotychczasowym kryterium tego, jakie warunki techniczne obowiązują inwestora, był termin uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę albo uprawomocnienie wniosku prowadzenia robót na zgłoszenie. Zgoda wydana do końca 2020 roku powodowała, że budynek mógł być budowany lub modernizowany według starych przepisów. Zgodnie z nowym rozporządzeniem przyjętym przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii decydujący będzie nie termin otrzymania pozwolenia, ale termin złożenia wniosku.
Przepisy przejściowe mają na celu uchronić przed koniecznością przeprojektowywania budynków deweloperów oraz inwestorów indywidualnych, którzy już złożyli wnioski, ale wciąż czekają na decyzję administracyjną. Zaproponowana zmiana wynika z sytuacji epidemiologicznej, która może przekładać się na wydłużone działania urzędów.
Zgodnie z nowymi przepisami dachy i ściany będą wymagały grubszej warstwy termoizolacyjnej, a drzwi i okna będą musiały spełnić bardziej restrykcyjne parametry energooszczędności. W przypadku okien obecnie współczynnik przenikania ciepła (Uw) wynosi 1,1 W/m2K dla okien pionowych i 1,3 W/m2K dla dachowych. Z kolei od stycznia ten współczynnik zostanie obniżony do 0,9 W/m2K dla okien pionowych oraz 1,1 W/m2K dla okien połaciowych, a to oznacza większą energooszczędność.
Może Ci się spodoba: Czy koszty budowy nowych mieszkań wzrosły podczas pandemii?
WT2021 to wynik ogólnoeuropejskiej strategii poprawy efektywności energetycznej budynków. Zmiany wymogów były wprowadzane etapami, co miało pozwolić branży na przygotowanie się do zmian.
Poza dobrym ociepleniem wszystkie remontowane i nowo budowane domy będą musiały też charakteryzować się niższym o 1/4 zapotrzebowaniem na energię pierwotną, zużywaną na potrzeby wentylacji, klimatyzacji, ogrzewania czy przygotowywania ciepłej wody. W ten sposób UE dąży do redukcji zużycia energii i emisji CO2 w budownictwie.
Źródło: newseria.pl
Chcesz być na bieżąco? Czytaj nasz newsletter! |
[WT2021, izolacyjność cieplna, efektywność energetyczna budynków, termoizolacja, deweloper, inwestor, koronawirus, wniosek, nowe warunki techniczne]