Ważny wyrok TSUE dla frankowiczów
Ważny wyrok TSUE dla frankowiczów. Fot. Pixabay
14 grudnia 2023 roku TSUE orzekł, że bieg przedawnienia nie może rozpoczynać się dopiero od dnia, w którym umowa kredytowa staje się trwale bezskuteczna. Banki nie mogą też powoływać się na zarzut zatrzymania, jeżeli będzie to prowadziło do utraty przez konsumentów ustawowych odsetek za opóźnienie. Według prawników orzeczenie TSUE przyśpieszy nie tylko postępowania sądowych, ale przede wszystkim rozliczenia spraw prawomocnie wygranych.
Zobacz także
Redakcja news Jakie inwestycje bez pozwolenia na budowę?
Sejm przyjął nowelizację ustawy Prawo budowlane, która ma upraszczać i przyspieszać proces inwestycyjny.
Sejm przyjął nowelizację ustawy Prawo budowlane, która ma upraszczać i przyspieszać proces inwestycyjny.
Redakcja news Nowe zasady wydawania zaświadczeń ZUS
Od 1 listopada 2025 roku zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek ZUS jest wydawane online
Od 1 listopada 2025 roku zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek ZUS jest wydawane online
Redakcja news Odpowiedzialność spółdzielni za wilgoć w mieszkaniu
Problem z zawilgoconym mieszkaniem nie narusza dóbr osobistych
Problem z zawilgoconym mieszkaniem nie narusza dóbr osobistych
To kolejne korzystne orzeczenie dla osób, które zaciągnęły kredyty we frankach szwajcarskich. 14 grudnia br. TSUE rozstrzygnął, że sprzeczna z dyrektywą 93/13 jest wykładnia prawa krajowego, zgodnie z którą biegu przedawnienia roszczeń banku o zwrot kapitału wypłaconego w wykonaniu umowy kredytu, która okazała się nieważna z powodu zamieszczonych w niej nieuczciwych postanowień, rozpoczyna się z chwilą gdy umowa stała się "trwale bezskuteczna".
Stanowisko Trybunału
"Sytuacja, w której przedawnienie roszczeń konsumenta wynikających ze stwierdzenia nieważności umowy kredytu rozpoczyna swój bieg wcześniej, niż ma to miejsce w odniesieniu do analogicznych roszczeń banku, prowadzi do asymetrii mogącej naruszać ochronę konsumenta przewidzianą w dyrektywie" - głosi czwartkowy wyrok TSUE.
"Przyjęcie, że przedawnienie roszczeń banku biegnie dopiero od uprawomocnienia się wyroku, mogłoby zachęcać bank do bezczynności lub przedłużania negocjacji z konsumentem tak, aby termin przedawnienia jego roszczeń upłynął, zanim zacznie biec termin przedawnienia roszczeń banku. Mogłoby to także prowadzić do pozbawienia konsumenta odsetek za opóźnienie od dnia wniesienia przez niego pozwu z żądaniem zwrotu przez bank kwot zapłaconych na podstawie unieważnionej umowy" - wyjaśnił Trybunał.
Może Cię zainteresuje: Decyzja RPP: stopy procentowe w grudniu 2023 roku bez zmian
TSUE przesądził, że niezgodna z art. 7 ust 1 dyrektywy 93/13 jest wykładnia prawa krajowego, przyznająca bankowi, w przypadku nieważności umowy kredytu z powodu zamieszczenia w niej nieuczciwych postanowień, prawo uzależnienia zwrotu nienależnych świadczeń otrzymanych od konsumenta, od zaoferowania przez konsumenta zwrotu otrzymanych od banku świadczeń lub zabezpieczenia dokonania takiego zwrotu, jeżeli skorzystanie przez bank z takiego uprawnienia, prowadziłoby do ograniczenie przysługującego konsumentowi prawa do odsetek ustawowych za opóźnienie banku w zwrocie nienależnych świadczeń, liczonych od daty wezwania banku do zwrotu nienależnych świadczeń.
Prawnicy zadowoleni z orzeczenia TSUE
Według prawników, orzeczenie TSUE przyspieszy nie tylko postępowania sądowe, ale przede wszystkim rozliczenia spraw prawomocnie wygranych. Interpretują oni ten wyrok w taki sposób, że termin przedawnienia roszczeń stron w sporze frankowym powinien rozpocząć się w tożsamym momencie, który wiążę ze zdarzeniem np. w postaci złożenia reklamacji do banku lub wezwania do zapłaty kwestionującego treść umowy kredytowej. Oświadczenie banku z pewnością nie będzie biegło od prawomocnego wyroku lub złożenia przez konsumenta oświadczenia w sądzie o skutkach nieważności.
Jest to dobra sytuacja, ponieważ Bank może pozostać bierny po zakwestionowaniu umowy przez konsumenta, ale przestaje mu się to opłacać. TSUE wyrzuca do kosza koncepcję trwałej bezskuteczności w rozumieniu konieczności składania oświadczenia do kosza. Bieg przedawnienia roszczeń banku nie może też rozpocząć się później, niż konsumenta. Bank już nic nie zyskuje na bierności, jego wybór – twierdzą eksperci.
Źródło: prawo.pl