Decyzja RPP w marcu: stopy procentowe bez zmian
Obniżek stóp procentowych w NBP domagają się już nie tylko bankowi ekonomiści oraz przedstawiciele rządu, ale też czołowi politycy koalicji rządzącej, fot. Pixabay
Rada Polityki Pieniężnej postanowiła na marcowym posiedzeniu o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Taka decyzja była powszechnie oczekiwana na rynku i najwyraźniej niczego nie zmieniła tu nowa projekcja inflacyjna NBP.
Zobacz także
Redakcja news Jakie inwestycje bez pozwolenia na budowę?
Sejm przyjął nowelizację ustawy Prawo budowlane, która ma upraszczać i przyspieszać proces inwestycyjny.
Sejm przyjął nowelizację ustawy Prawo budowlane, która ma upraszczać i przyspieszać proces inwestycyjny.
Redakcja news Nowe zasady wydawania zaświadczeń ZUS
Od 1 listopada 2025 roku zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek ZUS jest wydawane online
Od 1 listopada 2025 roku zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek ZUS jest wydawane online
Redakcja news Odpowiedzialność spółdzielni za wilgoć w mieszkaniu
Problem z zawilgoconym mieszkaniem nie narusza dóbr osobistych
Problem z zawilgoconym mieszkaniem nie narusza dóbr osobistych
Rada Polityki Pieniężnej postanowiła na posiedzeniu 12 marca 2025 roku, że stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego pozostają bez zmian i będą kształtować się następująco:
- stopa referencyjna: 5,75 proc. w skali rocznej,
- stopa lombardowa: 6,25 proc. w skali rocznej,
- stopa depozytowa: 5,25 proc. w skali rocznej,
- stopa redyskonta weksli: 5,80 proc. w skali rocznej,
- stopa dyskontowa weksli: 5,85 proc. w skali rocznej.
Decyzja o utrzymaniu stopy referencyjnej na poziomie 5,75 proc. zapadła także na szesnastu poprzednich - od przedwyborczych cięć z jesieni 2023 roku stopa referencyjna NBP utrzymywana jest bez zmian na poziomie 5,75%. Komentatorzy zgadzają się co do faktu, że tamte obniżki były nie tylko przedwczesne, ale stały również w sprzeczności z zasadami prowadzenia polityki pieniężnej.
Postulowane przez bankowych ekonomistów redukcje stóp w NBP nie dokonały się w 2024 roku. Dość możliwe, że nie będzie ich też przez większość 2025 roku, mimo sugestii prezesa NBP Adama Glapińskiego, że obniżka stóp procentowych może pojawić się już w marcu 2025 roku. Niektórzy ekonomiści zakładają jednak niewielkie redukcje stóp w drugiej połowie tego roku.
Może Cię zainteresuje: Czy przedsiębiorcy-frankowicze będą musieli dopłacać podatek?
Nowa projekcja inflacyjna
Jeszcze kilka miesięcy temu wielu członków Rady deklarowało, że marcowa projekcja inflacyjna NBP może być przełomem pozwalającym na rozpoczęcie dyskusji o redukcji stóp procentowych.
„W ocenie Rady w bieżącym roku inflacja będzie wyraźnie wyższa od celu inflacyjnego NBP, do czego przyczynią się efekty wcześniejszego wzrostu cen energii, wzrosty stawek akcyzy i cen usług administrowanych, a także dalsze odmrożenie cen energii w II połowie 2025 r. W najbliższych kwartałach podwyższona pozostanie prawdopodobnie także inflacja bazowa, w warunkach dalszego ożywienia gospodarczego, przy wyraźnym wzroście popytu krajowego” – podał Narodowy Bank Polski w komunikacie po posiedzeniu RPP.
Obniżek stóp procentowych w NBP domagają się już nie tylko bankowi ekonomiści oraz przedstawiciele rządu, ale też czołowi politycy koalicji rządzącej. Pod koniec lutego 2025 roku z oficjalnym pismem do prezesa NBP Adama Glapińskiego zwrócił się marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który domagał się „rozważenia” redukcji stóp procentowych. W lutym także o obniżenie stóp procentowych i osłabienie złotego zaapelował prezes Mlekovity Dariusz Sapiński.
Banki europejskie tną stopy procentowe
Inne europejskie banki centralne z regionu w ubiegłym roku mocno ścięły stopy procentowe. Na Węgrzech zostały one zredukowane z 10,75 proc. do 6,50 proc. W Czechach pomiędzy grudniem 2023 a listopadem 2024 stopa procentowa banku centralnego została obniżona z 7 proc. do 4 proc., ale w grudniu Czeski Bank Narodowy już wstrzymał się z kolejną obniżką. Jednak w lutym 2025 roku dokonał następnej, 25-punktowej redukcji, sprowadzając główną stopę procentową do poziomu 3,75 proc. Narodowy Bank Rumunii po dwóch 25-puntkowych cięciach latem 2024 roku wstrzymuje się z dalszymi obniżkami i utrzymuje stopę na poziomie 6,5 proc.
W żadnym z tych krajów inflacja CPI nie znajduje się w celu banku centralnego. W Czechach lutowa inflacja CPI wyniosła 2,7 proc., po tym, jak jeszcze w czerwcu wynosiła 2,0 proc. Na Węgrzech wskaźnik CPI przyspieszył do 5,6 proc., chociaż jeszcze we wrześniu notowano 3 proc. W Rumunii inflacja utrzymuje się obecnie ponad poziomem 5 proc. W Polsce inflacja CPI wyniosła w styczniu 5,3 proc., a inflacja bazowa sięgnęła ok. 4 proc., i nieprzerwanie od 5 lat znajduje się powyżej 2,5-procentowego celu NBP.
Źródło: bankier.pl