Page 3 - Administrator i Menedżer Nieruchomości 1-2/2022

By śmieci

nas nie

OD RED zasypały

AKT
Opłaty za śmieci szybują w górę, a wraz z nimi emocje
mieszkańców. Odpady stały się też tematem politycznym
ORA
i powodem społecznych protestów. Były już także przedmio-
tem sporów, rozstrzyganych przez sądy powszechne. Nie
ma co się dziwić, wszak w ostatecznym rozrachunku, chodzi
o portfele Polaków. Rekordy pobili radni m.st. Warszawy,
którzy uchwałą trzykrotnie zmieniali system naliczania opłat.
Eksperci twierdzą jednak, że nie ma idealnej metody wiąza- Co, czy też kto tę dziurę może zasypać? Na pewno nie sami
nia opłat z produkcją odpadów. Każdy sposób, przewidzia- mieszkańcy, wnoszący opłaty za wywóz odpadów. Tych pie-
ny ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach niędzy przy tak dużych potrzebach potrzeba znacznie więcej.
(od powierzchni mieszkania, od zużycia wody lub od liczby Do tej wspólnej kiesy mogliby niewątpliwie dorzucić się pro-
osób w gospodarstwie domowym) ma swoje wady i zalety. ducenci, gdyby – jak twierdzą eksperci – wdrożono system
Opłaty powiązane ze zużyciem wody w Warszawie wzbudziły rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) za wpro-
protesty, ale sprawdzają się np. w Szczecinie. Na powszech- wadzanie na rynek opakowań i ich utylizację, wymagany
ną akceptację nie może także liczyć metoda uzależniająca w dyrektywach unijnych i planowany przez resort klimatu
opłaty od mieszkania, bo płaci tyle samo za odpady i właści- i środowiska.
ciel kawalerki, i dużego apartamentu. Ucywilizowanie gospodarki odpadami wymaga nie tylko
Ale i trzecia metoda, tj. uzależniająca wysokość opłaty ogromnych funduszy, ale także zmiany naszego podejścia
od liczby osób nie jest doskonała. Wiele mieszkań jest do segregacji, bo niby jest trochę lepiej, ale nadal 2/3 odpa-
wynajmowanych, np. pięciu osobom, ale oficjalnie figuruje dów jest droga w przetwarzaniu, ponieważ wiele do życzenia
jedna. Za tych pozostałych płacą sąsiedzi. pozostawia ich segregacja.
Pojawiają się również propozycje usprawnienia syste- Kiedy osiągniemy szwedzki poziom, gdzie średnia opłata
mu, m.in. proponowany przez Związek Rewizyjny Spółdzielni za zarządzanie odpadami to 842 korony rocznie na miesz-
Mieszkaniowych RP podatek. Jerzy Jankowski – prezes tego kańca, czyli trzydzieści parę złotych miesięcznie na osobę?
związku zapewnia, że jest nawet gotowy projekt ustawy, Za tę cenę Szwedzi utrzymują system, który na wysypiskach
w myśl którego Polacy płaciliby gminom w całym kraju tyle pozostawia zaledwie 1 proc. wytworzonych przez ludzi odpa-
samo za śmieci. Samorządy zaś otrzymane pieniądze prze- dów i wytwarza ze śmieci tanią energię.
znaczałyby na ich odbieranie i przetwarzanie. Bez angażo- Szwedzki system brzmi dla nas jak bajka o żelaznym wilku,
wania zarządców nieruchomości i mieszkańców. bo czy można wierzyć w tak radykalną poprawę, gdy w kon-
Jest to niewątpliwie pomysł, który dosypałby trochę fundu- tenerach, na polskich podwórkach piętrzą się góry odpadów,
szy do gminnej kiesy na gospodarkę odpadami, wymagającą a wstrzelenie się z wywozem gabarytów w gminny harmono-
niewątpliwie dofinansowania. gram graniczy niemal z cudem?
Administrator i Menedżer Nieruchomości
Jednym ze źródeł są opłaty uiszczane przez mieszkańców, Pozostaje trzymać kciuki za tych, którzy próbują ucywilizo-
ale te opłaty to kropla zaledwie w morzu potrzeb, bo odbiór wać ten sektor.
wszak odpadów, nawet posegregowanych, to początek
drogi śmieci do – wymagających budowy bądź modernizacji
– punktów selektywnej zbiórki odpadów, sortowni, papierni pozostaję z szacunkiem
styczeń – luty 2022
czy zakładów recyklingu tworzyw sztucznych. Ministerstwo
Klimatu i Środowiska określiło te potrzeby – w ramach tzw. Sabina Augustynowicz
luki inwestycyjnej – na ponad 18 mld zł do 2029 r. i ponad
26 mld zł do 2034 r. Takie są plany, w których realizację trud-
no uwierzyć, skoro – jak podaje GUS – skala wydatków inwe-
stycyjnych na gospodarkę odpadami wynosi 22 zł na osobę. redaktor naczelna
www.administrator24.info

6