Inwestowanie w mieszkania – czy to się jeszcze opłaca?
Ministerstwo Finansów poinformowało bowiem, że w 2019 r. zgłoszenia najmu okazjonalnego dokonało zaledwie 32 036 podatników
fot. Pixabay
Z danych NBP wynika, że w III kw. 2020 r. inwestorzy mieszkaniowi ponownie się uaktywnili, a inwestycje w mieszkania zyskiwały na popularności. Dowodem tego jest szybki wzrost udziału transakcji gotówkowych do poziomu notowanego już wcześniej (np. w 2019 r.). Z kolei w IV kw. 2020 r. widać spowolnienie pod względem popytu inwestycyjnego ze względu na restrykcje pandemiczne. To jednak nie zmienia faktu, że miniony rok w kontekście inwestycyjnego popytu na mieszkania zakończył się lepiej, niż się spodziewano, np. wiosną.
Zobacz także
Redakcja news Nieprzewidywalność a sprzedaż pomp ciepła
Na rynku pomp ciepła mamy do czynienia ze spadkiem zainteresowania produktem. Powód jest prosty: nieprzewidywalność. Brak stabilności w zakresie cen energii i gazu, a także obawy o koszty rzutują negatywnie...
Na rynku pomp ciepła mamy do czynienia ze spadkiem zainteresowania produktem. Powód jest prosty: nieprzewidywalność. Brak stabilności w zakresie cen energii i gazu, a także obawy o koszty rzutują negatywnie na rynek pomp ciepła.
Redakcja news Wróble znikają z osiedli
Ocieplenie budynków, beton zamiast trawnika, zanik owadów – to jedne z przyczyn malejącej populacji wróbli. Ornitolodzy informują, że w Polsce populacja ta zmniejszyła się nawet o 30 proc. w ostatnim dwudziestoleciu.
Ocieplenie budynków, beton zamiast trawnika, zanik owadów – to jedne z przyczyn malejącej populacji wróbli. Ornitolodzy informują, że w Polsce populacja ta zmniejszyła się nawet o 30 proc. w ostatnim dwudziestoleciu.
Redakcja news Ceny mieszkań w końcu wyhamują?
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB)...
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB) Damian Kaźmierczak jest zdania, że rosnąca podaż mieszkań znacząco ograniczy wzrost ich cen.
Analiza polskiego rynku najmu nieruchomości mieszkaniowych to stosunkowo trudne zadanie, gdyż trudno o szczegółowe dane w tym zakresie.
Dane z Ministerstwa Finansów
Ministerstwo Finansów co roku podsumowuje wpływy z podatku dochodowego (PIT). Stąd wiemy, że złożono około 712 000 zeznań podatkowych za 2019 r. dotyczących rozliczenia najmu, dzierżawy i podobnych umów w ramach ryczałtu ewidencjonowanego. Starsze dane fiskusa sugerują, że około 140 000 kolejnych osób rozlicza najem na podstawie tzw. zasad ogólnych.
Statystyki publikowane przez Ministerstwo Finansów obejmują również dzierżawę i najem nieruchomości niemieszkaniowych, więc trudno jednoznacznie określić, ilu Polaków zarabia na najmie nieruchomości. Wydaje się jednak, że możemy przyjąć 700-750 tys. jako szacunkową liczbę Polaków wynajmujących domy lub mieszkania. Wśród tych osób bardzo wiele jest takich, które posiadają zaledwie jedno mieszkanie na wynajem.
Najem domu stosunkowo rzadki
Z raportu „Budowane na wynajem. Perspektywy rozwoju rynku najmu w Polsce" (ThinkCo) wynika, że około 70% ofert na rynku najmu stanowią mieszkania. Domy na wynajem z udziałem około dwuprocentowym, wciąż stanowią margines rynkowy. Część właścicieli takich starszych budynków często przekształca dom jednorodzinny w swoisty hotel robotniczy. Jeżeli zaś chodzi o mieszkania, to warto nadmienić, że Polacy najchętniej przeznaczają na wynajem M2 (ok. 53% ofert), M3 (ok. 21%) oraz M1 (ok. 23%).
– Większe lokale stanowią margines na polskim rynku najmu. Wynika to również z faktu, że inwestycja w mieszkanie o dużej powierzchni może być perspektywiczna jedynie na terenie wiodących miast – tłumaczy Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Wynajmujący preferują roczne umowy
Ze wspomnianego wcześniej raportu dowiemy się również, że około 75% wynajmujących wciąż zawiera z lokatorami „zwykłe” umowy najmu. Mowa o kontraktach konkurencyjnych względem najmu okazjonalnego (udział: 13%) i najmu instytucjonalnego (4%). Jeżeli chodzi o najem okazjonalny, który obecnie jest dostępny wyłącznie w przypadku prywatnej działalności, to jego faktyczny udział może być nawet mniejszy niż podaje raport ThinkCo.
– Ministerstwo Finansów poinformowało bowiem, że w 2019 r. zgłoszenia najmu okazjonalnego dokonało zaledwie 32 036 podatników (o 11 781 więcej niż w 2018 r.) – podaje ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Inne dane z raportu „Budowane na wynajem. Perspektywy rozwoju rynku najmu w Polsce” wskazują, że ponad połowa umów wynajmu mieszkań jest zawierana na okres 12 miesięcy. Jednak wynajmujący chętnie przedłużają umowy z lojalnymi lokatorami.
Osoby fizyczne nadal będą fundamentem rynku najmu
A zatem przeciętna inwestycja w mieszkanie obejmuje 1-2 lokale, które zwykle mają po 2 lub 3 pokoje. Spore rozdrobnienie na rodzimym rynku najmu, na pewno może stanowić przeszkodę w kontekście jego profesjonalizacji. Warto jednak pamiętać, że w następnych latach drobni wynajmujący, którzy prowadzą najem jako działalność prywatną albo jednoosobową działalność gospodarczą, nadal będą fundamentem rynku najmu.
Źródło: Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl