Czy warto decydować się na kredyt na mieszkanie pod wynajem w trakcie pandemii?
Sytuacja ekonomiczna związana z epidemią koronawirusa zmieniła podejście Polaków do planowania swoich wydatków. Zmalał konsumpcjonizm, spadł także popyt na kredyty
fot. Pixabay
Zakup mieszkania pod wynajem to w Polsce bardzo popularna forma inwestowania oszczędności. W dłuższej perspektywie jest to bezpieczna lokata kapitału, zwłaszcza gdy zakup realizowany jest za gotówkę i w okazyjnej cenie. Co w sytuacji, gdy takie przedsięwzięcie ma charakter inwestycyjny i jest finansowane kredytem? Przede wszystkim należy oszacować poziom stopy zwrotu z takiej inwestycji oraz poziom ryzyka inwestycyjnego.
Zobacz także
TuMieszkamy TuMieszkamy wprowadza nowy model zarządzania nieruchomościami na polskim rynku
TuMieszkamy planuje dalszy rozwój na polskim rynku, przenosząc zarządzanie nieruchomościami na wyższy poziom efektywności i dostosowania usług na potrzeby klienta, a także wdraża nowe technologie do zdalnej...
TuMieszkamy planuje dalszy rozwój na polskim rynku, przenosząc zarządzanie nieruchomościami na wyższy poziom efektywności i dostosowania usług na potrzeby klienta, a także wdraża nowe technologie do zdalnej obsługi klienta. Rok 2020 będzie przełomowy dla organizacji i zarządzania nieruchomościami według nowych standardów usług wprowadzonych przez firmę.
tabelaofert.pl Jak znaleźć odpowiednie mieszkanie w Warszawie?
Nie od dzisiaj Warszawa to marzenie tysięcy Polaków, pragnących przyjechać do stolicy i w niej zamieszkać. Nie powinno zatem dziwić, że mieszkania w Warszawie cieszą się ogromną popularnością. Dotyczy...
Nie od dzisiaj Warszawa to marzenie tysięcy Polaków, pragnących przyjechać do stolicy i w niej zamieszkać. Nie powinno zatem dziwić, że mieszkania w Warszawie cieszą się ogromną popularnością. Dotyczy to zarówno nieruchomości dostępnych na rynku pierwotnym, jak i lokali używanych. Jak wśród tak wielu ofert znaleźć odpowiednie dla siebie lokum? Czym kierować się przy wyborze?
NNV sp. z o.o. Rynek pierwotny a wtórny
Inwestorzy, planujący zakup mieszkania, mają do wyboru nieruchomości używane, czyli z rynku wtórnego, i nowe – z pierwotnego. Jeśli właśnie szukasz własnych czterech kątów, dowiedz się o nich więcej. Sprawdź,...
Inwestorzy, planujący zakup mieszkania, mają do wyboru nieruchomości używane, czyli z rynku wtórnego, i nowe – z pierwotnego. Jeśli właśnie szukasz własnych czterech kątów, dowiedz się o nich więcej. Sprawdź, jakie argumenty przemawiają za wyborem nieruchomości z tych rynków. Dowiedz się, jakie występują różnice między mieszkaniami od dewelopera a lokalami w kamienicy lub blokach z wielkiej płyty.
Przez wzięciem kredytu na zakup nieruchomości pod wynajem, należy przeanalizować ryzyko związane z inwestycją. Ryzykiem może być spadek dochodów z czynszu. Wysokość czynszu uzależniona jest od popytu na wynajem i podaży nieruchomości pod wynajem, które mają charakter lokalny. I to lokalny rynek wyznacza wysokość czynszu, a w konsekwencji stopę zwrotu z inwestycji oraz poziom ryzyka jej towarzyszący.
Koronawirus zaraził rynek najmu w Polsce
W dobie koronawirusa popyt na wynajem długoterminowy znacząco zmalał. Wynika to przede wszystkim z kilka powodów: braku studentów, odpływu pracowników z zagranicy, wstrzymania wyjazdów biznesowych.
– Zachwiane zostały proporcje popytu i podaży. Z jednej strony do swoich domów wrócili studenci i pracownicy zagraniczni, zwalniając dotychczas zajmowane mieszkania. Nie ma też turystów, którzy korzystali z najmu krótkoterminowego, z lokali wynajmowanych na doby, powszechnych dziś na rynku. Mniejszy popyt zderzył się z większym wyborem dostępnych mieszkań na wynajem, co skutkuje obniżeniem oczekiwań właścicieli odnośnie kwoty za wynajem. Wolą oni wynająć mieszkania taniej niż utrzymywać puste lokale, które przecież wciąż generują koszty utrzymania, a jeśli zostały kupione na kredyt – wymagają spłacania kolejnych rat – wyjaśnia Jarosław Krawczyk, ekspert z portalu Otodom.
– Wymagania banków w zakresie udzielania nowych kredytów, czyli wyższy wkład własny, spadek akceptowalnego wskaźnika LtV, wzrost akceptowalnego poziomu scoringowego określającego wiarygodność kredytową, spadek akceptowalnego wskaźnika DtI, przekładają się na mniejszą dostępność kredytu, szczególnie wśród osób młodych. Osoby te przy braku możliwości uzyskania kredytu bankowego zdecydują się na wynajmowanie nieruchomości – wyjaśnia główny analityk BIK, prof. Waldemar Rogowski.
Kredyty hipoteczne w Polsce
Na koniec maja 2020 r. 2,545 mln czynnych kredytów mieszkaniowych posiadało 4,041 mln Polaków. Łączna kwota zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych wynosiła 477,585 mld zł.
W strukturze kredytobiorców wyróżnić można takich, którzy mają więcej niż 2 kredyty mieszkaniowe do spłaty – 54 486 osób (1,3% ogółu kredytobiorców) w tym:
- trzy kredyty – 44 918 osób;
- cztery kredyty – 7 045 osób;
- pięć i więcej kredytów – 2 523 osób.
BIK przyjął, że osoby posiadające więcej niż dwa kredyty mieszkaniowe, finansują nieruchomości w celach inwestycyjnych. W takim przypadku osoby te, jako inwestorzy, czerpią korzyści ekonomiczne z wynajmu zarówno krótkoterminowego, jak i długoterminowego. Lewarowanie transakcji zakupu nieruchomości w celach inwestycyjnych (pod wynajem) nie jest jeszcze popularne. Kwota kredytów mieszkaniowych do spłaty przez osoby z trzema i więcej kredytami mieszkaniowymi na 31 maja 2020 r. wynosi 22,24 mld zł i stanowi 4,66% łącznego zadłużenia z tytułu wszystkich kredytów mieszkaniowych. Z tego 15,9 mld (71,5%) to zadłużenie osób z trzema kredytami.
Około 13% kredytobiorców posiadających więcej niż dwa kredyty to mieszkańcy Warszawy. Ich udział w kwocie do spłaty wynosi aż 21,7%, co wiąże się z koniecznością zaciągnięcia wyższego kredytu z uwagi na najwyższe ceny nieruchomości w stolicy. Zatem tu szczególnie zwrot z inwestycji przekłada się na wysokość pobieranego czynszu, który w okresie pandemii spadł najbardziej. Drugim miastem, gdzie znaczną rolę odgrywają wynajmy na cele biznesowe i studenckie, jest Wrocław, a następnie Kraków, w którym duże znaczenie ma wynajem krótkoterminowy, wyhamowany ze względu na ograniczenie ruchu turystycznego.
Czy warto inwestować w mieszkania?
W przypadku częściowego finansowania kredytem, wiąże się to z określonymi regulacjami, „barierami wejścia” lub w przypadku zakupu za gotówkę zamrożeniem kapitału na dłuższy okres.
– Należy pamiętać, że w przypadku inwestycji pod wynajem, ryzyko dotyczy zarówno finansowania aktywa kredytem, któremu towarzyszy środowisko zmian wysokości stóp procentowych, a także ryzyko walutowe w przypadku kredytów walutowych, jak i braku uzyskiwania korzyści z wynajmu, w obecnej sytuacji spadku popytu i cen najmu, a w związku z tym zagrożonych dochodów na spłatę zaciągniętego kredytu, którym finansowany był zakup inwestycji – tłumaczy główny analityk BIK.
Najgorszym rozwiązaniem są działania pochopne, obserwowane zwłaszcza w początkowej fazie pandemii. Dotyczyły one gwałtownego wypłacania z banków swoich oszczędności życia, przenoszenia ich na ROR lub co gorsza, trzymania ich w domu. To zjawisko rodzące ekonomiczny problem, związany z udzielaniem finansowania w przyszłości, a z perspektywy gospodarstwa domowego – niezrozumiałe zwłaszcza, że przysłowiowe trzymanie gotówki „w skarpecie”, może narazić je na kradzież.
Podsumowanie
Sytuacja ekonomiczna związana z epidemią koronawirusa zmieniła podejście Polaków do planowania swoich wydatków. Zmalał konsumpcjonizm, spadł także popyt na kredyty.
Jak wskazują miesięczne dane sektora bankowego, opublikowane przez Komisję Nadzoru Finansowego, według stanu na 30 kwietnia 2020 r., poziom oszczędności Polaków zwiększa się szybciej niż poziom zadłużenia, depozyty gospodarstw domowych na koniec kwietnia 2020 r. wynosiły 959 mld zł.
Z Raportu Narodowego Banku Polskiego o stabilności systemu finansowego z czerwca 2020 r., wydania specjalnego poświęconego skutkom pandemii COVID-19 wynika, że zwiększony popyt na gotówkę oraz przewidywane ograniczenie dochodów sugerują, że „obserwowane dotychczas wysokie tempo wzrostu depozytów gospodarstw domowych może ulec osłabieniu”.
Na ten moment, z badań przeprowadzonych przez Związek Banków Polskich wynika, że aż 57% badanych wskazuje jako ważne odkładanie pieniędzy na tzw. czarną godzinę, rzadko mamy sprecyzowane cele, a najrzadziej wskazywanym celem oszczędzania jest zakup mieszkania – deklaruje go jedynie 8% Polaków.
Źródło: media.bik.pl