Motywacja – czyli co nas pcha do działania?
Zasadniczo możemy wyróżnić dwa rodzaje motywacji – zewnętrzną i wewnętrzną, fot. Getty Images
Nasze działania zarówno w obszarze zawodowym, jak i osobistym charakteryzują się większą bądź mniejszą motywacją. To właśnie poziom motywacji sprawia, że „stoimy w miejscu” bądź osiągamy sukcesy.
Zasadniczo możemy wyróżnić dwa rodzaje motywacji. Pierwszym z nich jest motywacja zewnętrzna, drugim natomiast motywacja wewnętrzna. Może też zaistnieć miks motywacyjny, który równie dobrze wpływa na nasze działanie.
Motywacja zewnętrzna (I stopień)
To nic innego jak chęć osiągnięcia korzyści lub uniknięcia kary. Najczęstszą korzyścią, o jaką zabiegamy w naszej sferze zawodowej, jest podwyżka, nagroda, awans czy inne wymierne sposoby nagrodzenia naszej pracy. To właśnie z tych powodów podnosimy swoje kwalifikacje, uczęszczamy na kursy czy angażujemy się w pracę w większym niż przeciętnie stopniu. Nie można powiedzieć, że motywacja zewnętrzna jest zła czy ułomna. Pracujemy bowiem przede wszystkim po to, aby osiągać korzyści. Pracujemy, aby móc zapewnić sobie realizację podstawowych potrzeb, a także potrzeb poczucia bezpieczeństwa, jakim jest np. stabilne zatrudnienie. W czasach kryzysowych aspekt ten jest szczególnie ważny.
Motywacja zewnętrzna może też przejawiać się chęcią uniknięcia kary. Karą może być nagana w pracy czy reprymenda ze strony pracodawcy.
Motywacja zewnętrzna może być jednak krótkotrwała niedająca gwarancji sukcesu. Dla porównania. Cóż z tego, że pójdziemy na siłownię kilka razy i będziemy ćwiczyć ponad własne możliwości. Czy to przyniesie nam efekt, który zamierzaliśmy osiągnąć? Odpowiedź brzmi: NIE.
Może Cię zainteresuje: Asertywność w pracy zarządcy nieruchomości
Motywacja wewnętrzna (I stopień)
Nieco inaczej rzecz ma się w obszarze naszej działalności podyktowanej motywacją wewnętrzną.
Jest to znacznie trwalszy impuls, dzięki któremu podejmujemy wysiłki. Ważne jest jednak to, że motywacja wewnętrzna na nic się zda, jeśli nie będzie ona połączona z motywacją zewnętrzną. W obszarze pracowniczym wygląda to w ten sposób, że nawet jeśli bardzo jesteśmy zmotywowani do działania, wspaniale nam się pracuje i czerpiemy z tego satysfakcję, to i tak opadniemy z sił, jeśli nasza praca nie będzie godnie wynagradzana.
Siła wewnętrzna, która pcha nas do działania jest cenna i należy ją pielęgnować. To dzięki niej rozwijamy się zarówno w sferze osobistej, jak i zawodowej. Robimy coś, bo lubimy i dobrze się z tym czujemy.
Reasumując: aby pracownik był zmotywowany do działania, musi zaistnieć miks motywacyjny. Pracownik powinien lubić to co robi, praca powinna dawać mu satysfakcję i zadowolenie. Musi być jednak godnie wynagradzany za swój czas i zaangażowanie. Jest to recepta na utrzymanie silnego zespołu i zadowolenia kadry.
Sposoby na zwiększenie motywacji (I stopień)
Czy istnieją sposoby na zwiększenie motywacji do działania? Tak, jest kilka prostych zabiegów, które możemy zrealizować, aby mieć więcej energii i chęci do działania. Należy do nich:
- Analiza celów – jeśli wiemy, co jest dla nas ważne, łatwiej nam działać. Wtedy samo działanie jest nagradzające.
- Wizualizacja celu – wyobrażanie sobie tego, co mamy zrobić, jaką drogą to osiągamy i jakie działania podejmujemy. Dzięki temu abstrakcyjny cel przekształcamy w realny obraz.
- Analiza pozytywnych konsekwencji zrealizowania celu – co zyskamy, realizując cel, jakie korzyści płyną z podjęcia aktywności.
- Analiza negatywnych konsekwencji niezrealizowania celu – co stracimy, nie realizując celu, jakie straty niesie za sobą niepodjęcie działań.
- Rozpoczęcie zadania od czegoś prostego – podzielenie zadania na mniejsze części i rozpoczęcie od najprostszej, co pozwoli odnieść mały sukces i zachęci do działania.
- Zwiększenie wiedzy o celu – im więcej wiemy, tym zadanie zdaje się łatwiejsze do wykonania.
- Zasada szybkiego startu – jeśli mamy podjąć aktywność, najlepiej zacząć ją szybko, bez odkładania. Szybkie rozpoczęcie zwiększa gwarancję kontynuowania działań.
Pracować, działać możemy żmudnie, konsekwentnie i jednostajnie. Funkcjonowanie takie jest częste i może przynieść korzyść. Jeśli jednak zastosujemy kilka prostych technik zwiększających naszą motywację, okaże się, że „robota” sprawia nam znacznie więcej przyjemności, nie rodzi frustracji i daje poczucie satysfakcji – czego Państwu życzę.
***
Po więcej technik wspierających zarządzanie zadaniami w czasie oraz przeciwdziałających wypaleniu zawodowemu a także ułatwiających komunikację w sytuacjach kryzysowych w branży nieruchomości zapraszam na cykl 3 szkoleń on line, dedykowanych zarządcom nieruchomości, które poprowadzę już w październiku br. (w odstępach tygodniowych: 5, 12, 19 października).