Ciemna przyszłość dark store'ów
Istotą dark store'ów jest lokalizacja magazynów w takim miejscu, które umożliwi dowiezienie produktów w najbliższej okolicy, fot. Pixabay
Konsumenci szybko przyzwyczaili się do zakupów on-line. Odpowiedź rynku przyszła szybko – dostawy w 15 minut. Wymaga to jednak magazynu w bliskiej okolicy, co z kolei nie podoba się mieszkańcom. Czy to możliwe, żeby mieć ciastko i zjeść ciastko?
Zobacz także
Redakcja news Drożej we wspólnotach i spółdzielniach
W drugiej połowie 2024 r. nadal ceny energii będą zamrożone. Maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
W drugiej połowie 2024 r. nadal ceny energii będą zamrożone. Maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
Redakcja news Jak założyć wspólnotę mieszkaniową?
Zacznijmy od początku, czyli od tytułowego pytania: jak założyć wspólnotę mieszkaniową. Odpowiedź jest prosta – wspólnoty mieszkaniowej się nie zakłada. Powstaje ona automatycznie, z mocy prawa.
Zacznijmy od początku, czyli od tytułowego pytania: jak założyć wspólnotę mieszkaniową. Odpowiedź jest prosta – wspólnoty mieszkaniowej się nie zakłada. Powstaje ona automatycznie, z mocy prawa.
Redakcja news Cudzoziemcy kupują polskie mieszkania
Ponad 14,3 tysięcy – tyle mieszkań kupili w całym 2023 roku cudzoziemcy żyjący w Polsce.
Ponad 14,3 tysięcy – tyle mieszkań kupili w całym 2023 roku cudzoziemcy żyjący w Polsce.
Dark store’y mnożą się, jak grzyby po deszczu, korzystając ze zmieniających się zwyczajów zakupowych Polaków. Wskutek pandemii zwiększyła się liczba zakupów on-line i dla wielu konsumentów jest to najwygodniejsza forma. To spowodowało rozwój nowej kategorii: dark store'ów czyli minimagazynów umożliwiających dostawy zakupów spożywczych w krótkim czasie od 10 do 15 minut. Do Polski w 2021 roku wkroczyły nowe marki: Jokr, GetnowX, Swyft, Bolt (Bolt Market), Biek (Biedronka wspólnie z Glovo) oraz Jush (usługa sieci sklepów Żabka). Kolejne szykują się do debiutów.
Istotą dark store'ów jest lokalizacja magazynów w takim miejscu, które umożliwi dowiezienie produktów w najbliższej okolicy. Mogą to być zatem główne ulice miast, osiedla mieszkaniowe, jednym słowem: wszędzie. Budzą dużo kontrowersji, gdyż zwykle nie są to duże budynki, nie komponują się z okolicą, bardziej rażą oczy, niż budzą zachwyt. Dodatkowo panuje wokół nich duży ruch i hałas, jako że kurierzy krążą rowerami i skuterami od wczesnych godzin porannych do późnej nocy. W Amsterdamie zakazano ich stawiania na obszarach mieszkalnych i pobliskich ulicach handlowych przez najbliższy rok. Tamtejsze władze zaś szykują regulacje w tej kwestii.
Może Cię zainteresuje: Prawie 500 mln zł na nowelizację miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego
W Polsce burzliwa dyskusja została rozpoczęta przez aktywistów ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Przedstawiciele warszawskiego ratusza twierdzą, że obserwują rynek, trzymają rękę na pulsie i wprowadzą odpowiednie regulacje, gdy zajdzie taka potrzeba.
Brzydota to jedno – przyciemniane szyby, brak oznaczeń albo jedynie byle jaki szyld z kontaktem, nie pozwalają zajrzeć do środka. Zakupów nikt tam nie zrobi, gdyż to nie sklep, a wyłącznie magazyn. Druga sprawa, że wolne lokale usługowo-handlowe, przykładowo na parterze pięknych kamienic czy odnowionych budynków, w bardzo szybkim tempie zajmowane są przez firmy z segmentu quick-commerce – operatorów dark store.
Z jednej strony, żeby szybko zrealizować zamówienie, dark store musi być w bliskiej okolicy. Wyrzucenie ich na przedmieścia wydłuży czas dostawy. Zabiłoby to całą ideę tego biznesu. Z drugiej – należy zadbać o pewien komfort sąsiadów i lokalnej społeczności. Z pewnością branża, jak i samorządy, mają trudny orzech do zgryzienia.
Źródło: European Supermarket Magazine