Za mało mieszkań na wynajem w gminach
W zeszłym roku 126,4 tys. gospodartw domowych czekało na wynajem lokali, głównie w miastach. Fot. Pixabay
Główny Urząd Statystyczny informuje, że pod koniec 2022 roku gminy w Polsce dysponowały łącznie 27,4 tys. ha gruntów pod zabudowę mieszkaniową. 77,6 proc. z nich stanowiły grunty pod budownictwo jednorodzinne. Gminy na budowę mieszkań przeznaczają tylko niewielką część dostępnych gruntów. W latach 2017-2021 ponad połowa polskich miast nie wybudowała ani jednego mieszkania.
Zobacz także
Redakcja news Nieprzewidywalność a sprzedaż pomp ciepła
Na rynku pomp ciepła mamy do czynienia ze spadkiem zainteresowania produktem. Powód jest prosty: nieprzewidywalność. Brak stabilności w zakresie cen energii i gazu, a także obawy o koszty rzutują negatywnie...
Na rynku pomp ciepła mamy do czynienia ze spadkiem zainteresowania produktem. Powód jest prosty: nieprzewidywalność. Brak stabilności w zakresie cen energii i gazu, a także obawy o koszty rzutują negatywnie na rynek pomp ciepła.
Redakcja news Wróble znikają z osiedli
Ocieplenie budynków, beton zamiast trawnika, zanik owadów – to jedne z przyczyn malejącej populacji wróbli. Ornitolodzy informują, że w Polsce populacja ta zmniejszyła się nawet o 30 proc. w ostatnim dwudziestoleciu.
Ocieplenie budynków, beton zamiast trawnika, zanik owadów – to jedne z przyczyn malejącej populacji wróbli. Ornitolodzy informują, że w Polsce populacja ta zmniejszyła się nawet o 30 proc. w ostatnim dwudziestoleciu.
Redakcja news Ceny mieszkań w końcu wyhamują?
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB)...
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB) Damian Kaźmierczak jest zdania, że rosnąca podaż mieszkań znacząco ograniczy wzrost ich cen.
Pod koniec 2022 roku gminy posiadały 27,4 tys. hektarów gruntów przeznaczonych pod budownictwo mieszkalne. 77,6 proc. tego obszaru (64,3 proc. w miastach i 96,6 proc. na obszarach wiejskich) stanowiły grunty pod budownictwo jednorodzinne. W ogólnej powierzchni gruntów przeznaczonych pod budownictwo mieszkalne, 43,3 proc. stanowiły uzbrojone działki, z których 62,6 proc. znajdowało się w miastach.
Za mało mieszkań na wynajem
W ubiegłym roku gminy przekazały inwestorom 908,7 hektarów gruntów pod budownictwo mieszkalne, z czego 79,7 proc. miało przeznaczenie pod budownictwo jednorodzinne. Z całkowitej powierzchni gruntów przekazanych pod budownictwo mieszkalne, 57,2 proc. stanowiły grunty położone w miastach. 66,4 proc. gruntów przekazano pod budownictwo prywatne osób fizycznych.
Według danych GUS pod budownictwo spółdzielcze przeznaczono tylko 0,4 proc., pod budownictwo towarzystw budownictwa społecznego jedynie 3,7 proc., a pod budownictwo komunalne zaledwie 6,0 proc. z ogólnej puli gruntów przekazanych inwestorom. Stanowi to istotną przeszkodę dla budowy mieszkań pod wynajem przez gminy czy towarzystwa budownictwa społecznego.
Może Cię zainteresuje: 250 mln zł na wymianę azbestowych dachów
Budownictwo społeczne
Z wyliczeń GUS wynika, że w zeszłym roku 126,4 tys. gospodarstw domowych czekało na wynajem lokali, głównie w miastach. W raporcie „Miasta jako inwestorzy mieszkaniowi” można zauważyć, że metropolie mają narzędzia do interwencji na lokalnym rynku mieszkaniowym, ale ich aktywność jest ograniczona, a ponad połowa miast w latach 2017-2021 nie wybudowała żadnego mieszkania.
Badanie wykazało, że aktywne towarzystwa budownictwa społecznego były obecne tylko w 3 proc. gmin. W latach 2017-2021 wybudowały one 7,5 tys. mieszkań, a całe społeczne budownictwo mieszkaniowe skoncentrowane jest w niewielkiej liczbie miast.
Rozszerzenie dostępnych instrumentów finansowania mieszkalnictwa może przyczynić się do wzrostu budownictwa społecznego, prognozując znaczący wzrost liczby mieszkań oddawanych do użytku od 2023 roku.
Źródło: GUS