Opłaty za odpady

Opłaty za odpady, fot. pixabay
– Jestem mieszkańcem spółdzielni, z uporem maniaka starającym się obalić ponoć powszechne w Warszawie poglądy (i praktykę niestety), że co Rada Miasta uchwaliła, to spółdzielnia ma obowiązek stosować w rozliczeniach z użytkownikami lokali – pisze Czytelnik do autora tekstów, analizujących przepisy dotyczące opłat za odpady komunalne.
Zobacz także
Przemysław Gogojewicz news #GorącaLinia – pokrzywdzenie członka wspólnoty

Pytanie: czy pokrzywdzenie w uchwale członka wspólnoty jest podstawą do stwierdzenia naruszenia prawidłowości zarządzania nieruchomością?
Pytanie: czy pokrzywdzenie w uchwale członka wspólnoty jest podstawą do stwierdzenia naruszenia prawidłowości zarządzania nieruchomością?
Przemysław Gogojewicz news #GorącaLinia – odstępstwo od zasad reprezentowania w postępowaniu administracyjnym

Pytanie: czy jest możliwe, aby członek wspólnoty mieszkaniowej sam dochodził w postępowaniu administracyjnym swoich racji w kwestii garażu?
Pytanie: czy jest możliwe, aby członek wspólnoty mieszkaniowej sam dochodził w postępowaniu administracyjnym swoich racji w kwestii garażu?
Przemysław Gogojewicz news #GorącaLinia – nałożenie grzywny w celu przymuszenia na wspólnotę mieszkaniową

Pytanie: czy jest możliwość nałożenia grzywny na wspólnotę mieszkaniową w celu przymuszenia jej do spełnienia obowiązku wynikającego z przepisów Prawa budowlanego?
Pytanie: czy jest możliwość nałożenia grzywny na wspólnotę mieszkaniową w celu przymuszenia jej do spełnienia obowiązku wynikającego z przepisów Prawa budowlanego?
– Byłbym zobowiązany, gdyby zechciał Pan podzielić się swoją oceną co do trafności prawnych przesłanek i wyciąganych z nich wniosków. Właściwie jednego: tak uchwała mojej, jak i pozostałych warszawskich spółdzielni mieszkaniowych przenosząca (w różnie sformułowany sposób) powinności obciążające spółdzielnie wprost na użytkowników lokali są z mocy prawa nieważne (nieważność bezwzględna, tj. od chwili powzięcia). Efektem takiego rozwiązania jest, że – w mojej spółdzielni – mieszkający samotnie od stycznia br. płacą o ok. 40 zł miesięcznie więcej (średnio) a „gospodarstwa domowe” 3 i więcej osobowe mniej, średnio po ok 80–100 zł. Jest to skutek zmiany podstawy naliczania opłat, przeniesionej mechanicznie na rozliczanie kosztów z tytułu tychże opłat, ze zużycia wody na „gospodarstwo domowe”. Szacuję, że w Warszawie tak „uszczęśliwiono” co najmniej 100 tys. osób, w zdecydowanej większości seniorów.