Gminy będą prowadziły systemy informacji przestrzennej
Dotychczas uzyskanie potrzebnych informacji było niekiedy bardzo trudne ze względu niespójność, a czasem także niekompletność i brak aktualizacji danych.
fot. Pixabay
Gminy zostały zobligowane do prowadzenia systemów informacji przestrzennej – taki obowiązek narzuciły na nie nowelizacje Prawa geodezyjnego i kartograficznego, a także ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zmiana ta powoduje, że inwestorzy będą mogli szybko uzyskać odpowiedź na pytanie, jakie akty planowania przestrzennego obowiązują na danym terenie. A to z kolei ułatwi zaplanowanie procesu inwestycyjnego opartego na miejscowym planie lub decyzji o warunkach zabudowy.
Zobacz także
Redakcja Przy Ministerstwie Rozwoju powstanie zespół ds. zagospodarowania przestrzennego
W najbliższych tygodniach zostanie powołany zespół, który zajmie się zmianami w gospodarowaniu przestrzennym. To efekt poniedziałkowego spotkania w formule „okrągłego stołu”, do którego zaprosiliśmy partnerów...
W najbliższych tygodniach zostanie powołany zespół, który zajmie się zmianami w gospodarowaniu przestrzennym. To efekt poniedziałkowego spotkania w formule „okrągłego stołu”, do którego zaprosiliśmy partnerów społecznych – informuje Ministerstwo Rozwoju.
Redakcja news Ceny mieszkań w końcu wyhamują?
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB)...
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB) Damian Kaźmierczak jest zdania, że rosnąca podaż mieszkań znacząco ograniczy wzrost ich cen.
Redakcja news Populacja Polski maleje
Zła sytuacja demograficzna to nie jest jakaś wydumana teoria, to jest rzeczywistość. Wprawdzie rządzący starają się stwarzać warunki sprzyjające powiększaniu polskich rodzin, jednak trudno mówić, aby proponowane...
Zła sytuacja demograficzna to nie jest jakaś wydumana teoria, to jest rzeczywistość. Wprawdzie rządzący starają się stwarzać warunki sprzyjające powiększaniu polskich rodzin, jednak trudno mówić, aby proponowane działania przynosiły spektakularne efekty. Z roku na rok ludność Polski się kurczy – więcej osób umiera, niż się rodzi.
Dnia 31 października br. wejdą w życie zmiany w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, które nakładają na samorządy obowiązek tworzenia cyfrowych danych przestrzennych dla aktów planowania przestrzennego, m.in.:
- miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego,
- studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
Będą one publikowane w ogólnodostępnych zbiorach.
Samorządy mają dwa lata na ich utworzenie. Dotychczas uzyskanie potrzebnych informacji było niekiedy bardzo trudne ze względu niespójność, a czasem także niekompletność i brak aktualizacji danych.
– Nowo otwarte dane na pewno znajdą swoje zastosowanie we wszystkich firmach, które zajmują się terenem, badają go, pozyskują inwestycje, którym zleca się np. przygotowanie inwestycji pod nowe lotnisko, kolej czy magazyny. Jadąc autostradą do Łodzi z Warszawy, widzimy wielkie magazyny, które wyrastają w polu, ktoś musiał tę inwestycję przygotować, ktoś musiał wnioskować o dane, a przez to wszystko się wydłużało. Teraz te dane będzie można pobrać i dokonać ich analizy, więc wszystkie toczące się inwestycje będą mogły być zrealizowane szybciej, a biznes od razu to odczuje – mówi Sławomir Hemerling-Kowalczyk, prezes GIAP i członek zarządu Sputnik Software.
Od 31 lipca można pobierać bezpłatnie i online dane topograficzne (mapa numeryczna w skali 1:10 000), ortofotomapę, dane pomiarowe LIDAR, numeryczny model terenu, dane o osnowach geodezyjnych oraz podstawowe informacje o działkach i budynkach (bez danych osobowych). Co stanowi znaczące ułatwienia dla samorządów oraz usprawnienia w procedurach geodezyjnych, także w pracy geodetów, którzy wykonują pomiary w terenie.
Zmiany w przepisach mają skrócić proces uzyskiwania decyzji urzędowych. Skorzystają zarówno firmy, jak i samorządy, np. gmina, która wcześniej musiała wnioskować o wydanie danych do powiatu lub województwa, obecnie może je pobrać online. Zmienia się jednak rola niektórych instytucji państwowych, np. ośrodków dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej, które zarządzają mapą numeryczną. To one wcześniej udostępniały te dane odpłatnie, teraz robią to za darmo, więc muszą się zorganizować i przyzwyczaić do nowej sytuacji.
Zdaniem prezesa GIAP można tworzyć nowe produkty, chociażby dla przemysłu fotowoltaicznego, które pozwoliłyby odnaleźć określony budynek na zdjęciu satelitarnym czy na ortofotomapie i ocenić, czy ma on instalację fotowoltaiczną, czy też nie. To bardzo cenne informacje dla firm fotowoltaicznych, które potrzebują zdobyć dane o potencjalnych klientach, a następnie zaproponować im swoje usługi.
Można również szukać działek o konkretnych parametrach i w określonej odległości od autostrady czy lotniska, a także określać ich przydatność pod względem inwestycyjnym. Z kolei porównanie ortofotomapy z danymi wektorowymi pozwoli uzyskać informacje o budynkach, które nie zostały zgłoszone do opodatkowania.
Zapotrzebowanie na tego typu informacje jest spore. Tylko w sierpniu z Geoportalu zostało pobranych około 70 TB danych przestrzennych.
Źródło: newseria.pl