Podwyżka stóp procentowych po raz dziesiąty
Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 50 pb., do 6,5 proc., fot. Pixabay
Rada Polityki Pieniężnej podczas lipcowego posiedzenia, po raz dziesiąty z rzędu podniosła stopy procentowe w Polsce. Podwyżka wyniosła 50 punktów bazowych i jest mniejsza od spodziewanej przez rynek.
Zobacz także
Redakcja news Ceny mieszkań w końcu wyhamują?
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB)...
Deweloperzy nabrali rozpędu – w I kw. 2024 na rynku pierwotnym rozpoczęto budowę około 42 tys. lokali. To jest najlepszy wynik od 20 lat. Główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB) Damian Kaźmierczak jest zdania, że rosnąca podaż mieszkań znacząco ograniczy wzrost ich cen.
Redakcja news Populacja Polski maleje
Zła sytuacja demograficzna to nie jest jakaś wydumana teoria, to jest rzeczywistość. Wprawdzie rządzący starają się stwarzać warunki sprzyjające powiększaniu polskich rodzin, jednak trudno mówić, aby proponowane...
Zła sytuacja demograficzna to nie jest jakaś wydumana teoria, to jest rzeczywistość. Wprawdzie rządzący starają się stwarzać warunki sprzyjające powiększaniu polskich rodzin, jednak trudno mówić, aby proponowane działania przynosiły spektakularne efekty. Z roku na rok ludność Polski się kurczy – więcej osób umiera, niż się rodzi.
Redakcja news Drożej we wspólnotach i spółdzielniach
W drugiej połowie 2024 r. nadal ceny energii będą zamrożone. Maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
W drugiej połowie 2024 r. nadal ceny energii będą zamrożone. Maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 50 pb., do 6,5 proc., co jest podwyżką ostrożniejszą niż oczekiwał rynek – spodziewano się podwyżki o 75 pb.
Aktualny poziom stóp procentowych wygląda następująco:
- stopa referencyjna 6,50% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 7,00% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 6,00% w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli 6,55% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 6,60% w skali rocznej.
Wynika z tego, że raty kredytów hipotecznych wzrosną mniej, jednocześnie rynek przewidywał mocniejszą odpowiedź RPP na inflację. Tuż po ogłoszeniu decyzji, złoty skokowo osłabił się wobec euro, z poziomu 4,77 zł do 4,80 zł. Reakcję widać było też w przypadku dolara amerykańskiego: kurs skoczył z 4,69 zł do 4,71 zł.
Główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak podsumował decyzję RPP jako "bardzo rozważną". „Jeśli złoty będzie trwale pod nadmierną presją, z negatywnymi implikacjami dla średnioterminowych perspektyw inflacji, będzie jeszcze możliwość zareagować. Reakcja na zagrożenie recesją byłaby dużo trudniejsza” – można przeczytać w jego wpisie na Twitterze. Według specjalistów z banku ING, kurs euro/złoty może dojść do poziomu 5 zł za euro. Z kolei ekonomista Mateusz Urban wprost wskazuje, że przy braku jasnego ograniczenia wydatków fiskalnych, podwyżka o 50 pb " jest zbyt niska.
Może Cię zainteresuje: WIBOR budzi wątpliwości - co w zamian?
Prognozy NBP
Nowe prognozy Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP zapowiadają dużo silniejsze wyhamowanie wzrostu gospodarczego. Będzie towarzyszyła temu cały czas wysoka inflacja, ale według przewidywań DAiBE, pod koniec 2024 r. zbliży się ona do celu NBP (2,5 proc.). Zostały one jednak sporządzone przy założeniu, że stopy procentowe pozostaną na czerwcowym poziomie.
Analitycy DAiBE twierdzą, że w 2022 roku PKB Polski zwiększy się prawdopodobnie o 4,7 proc., po 5,9 proc. w 2021 r. Tak dobry rezultat ma być głównie efektem udanego przełomu lat. W 2023 r. wzrost PKB zwolnić ma już do ledwo 1,3 proc., zamiast do 3 proc., jak sugerowały marcowe prognozy. Na 2024 r. oczekiwany jest wynik na poziomie 2,3 proc., zamiast 2,7 proc.
W ostatnich dniach pojawiło się widmo globalnej recesji, której ryzyko jest szczególnie wysokie w Europie. Tutaj, wraz z podniesieniem cen gazu, mocno jawią się zagrożenia związane z kryzysem energetycznych. Na szefów banków centralnych z jednej strony czeka recesja, z drugiej – wysoka inflacja. NBP stąpa po cienkiej linii, co pokazują czerwcowe dane o koniunkturze w przemyśle i wzroście cen w Polsce (15,6 proc. rok do roku). To właśnie spowodowało, że Rada Polityki Pieniężnej musiała podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji dotyczącą stóp procentowych.
Źródło: money.pl, rp.pl