Zaniżona suma ubezpieczenia mieszkania może mieć negatywne skutki
Granicą odpowiedzialności ubezpieczyciela jest suma ubezpieczenia. Fot. Pixabay
Szacuje się, że jedna trzecia polis mieszkaniowych może mieć zaniżoną sumę ubezpieczenia. Mają na to wpływ rosnące w ostatnich kwartałach koszty odtworzenia, czyli ceny nieruchomości, materiałów budowlanych lub robocizny. Skutki niedoubezpieczenia mogą być dotkliwe.
Zobacz także
infonumer.pl Podejrzane numery telefonu – jak je rozpoznać i kiedy pojawia się zagrożenie?
Możliwość swobodnego korzystania z technologicznych udogodnień i nowoczesnych smartfonów to jednocześnie przywilej, ale i spore zagrożenie. Jako użytkownik telefonu możesz paść ofiarą wyłudzenia danych...
Możliwość swobodnego korzystania z technologicznych udogodnień i nowoczesnych smartfonów to jednocześnie przywilej, ale i spore zagrożenie. Jako użytkownik telefonu możesz paść ofiarą wyłudzenia danych osobowych. Takie przestępstwa zaliczane są do wyłudzeń typu phishing. Zobacz, jak rozpoznawać podejrzane połączenia telefoniczne.
Redakcja news Jak przestrzeń biurowa może wspierać osoby neuroróżnorodne?
Szacuje się, że nawet 20% populacji charakteryzuje się sposobem myślenia, przetwarzania informacji, działania i reagowania na bodźce zewnętrzne, który różni się od większości. Ta odmienna perspektywa może...
Szacuje się, że nawet 20% populacji charakteryzuje się sposobem myślenia, przetwarzania informacji, działania i reagowania na bodźce zewnętrzne, który różni się od większości. Ta odmienna perspektywa może wynikać z takich uwarunkowań jak spektrum autyzmu, ADHD czy dysleksja. Osoby neuroróżnorodne mogą wnosić do firmy znaczącą wartość. Jak za pomocą aranżacji biura wspierać pracowników o niestandardowych potrzebach?
Redakcja news Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację
Wzrost cen przyspieszył. To efekt wyższych cen energii oraz usług. I choć listopad i grudzień mogą przynieść wyhamowanie wzrostów, to około 5-proc. poziom prawdopodobnie będzie się utrzymywać przez całą...
Wzrost cen przyspieszył. To efekt wyższych cen energii oraz usług. I choć listopad i grudzień mogą przynieść wyhamowanie wzrostów, to około 5-proc. poziom prawdopodobnie będzie się utrzymywać przez całą pierwszą połowę 2025 roku.
Polska Izba Ubezpieczeń podaje, że ubezpieczenia majątkowe chronią w Polsce ponad 10 mln mieszkań i domów, a także wyposażenie i sprzęty, które się w nich znajdują. Właściciel mieszkania lub domu chronionego polisą w razie pożaru, zalania albo innego nieprzewidzianego zdarzenia otrzyma odszkodowanie, z którego będzie mógł pokryć koszty remontu albo kupić nową nieruchomość. Granicą odpowiedzialności ubezpieczyciela jest suma ubezpieczenia, czyli maksymalna określona w polisie wartość odszkodowania. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie pokryje szkód, które tę sumę przekroczą.
Odpowiednia suma ubezpieczenia
Sumę ubezpieczenia ustala się osobno dla murów, elementów stałych oraz ruchomości znajdujących się w domu lub mieszkaniu. Powinna ona dokładnie odzwierciedlać wartość posiadanego majątku. Jeżeli wartość majątku będzie zaniżona, wtedy odszkodowanie może się okazać zbyt niskie, przez co część strat trzeba będzie pokryć z własnej kieszeni.
Suma ubezpieczenia mieszkania powinna uwzględniać wzrost cen materiałów budowlanych oraz wzrost cen mieszkań. Jeśli mieszkanie ulegnie zniszczeniu i będzie potrzebny jego remont, a suma ubezpieczenia uwzględnia wartości cen materiałów budowlanych i robocizny sprzed roku czy dwóch lat, może się okazać, że na ten remont zabraknie pieniędzy. W sytuacji, gdy mieszkanie ulegnie zniszczeniu i trzeba będzie kupić nowe, a suma nie odpowiada bieżącej wartości cen mieszkań na rynku, zabraknie na to pieniędzy.
Może Cię zainteresuje: Rewolucyjny plan rządu na spekulacje mieszkaniami
Według danych Grupy PBS ceny materiałów budowlanych od stycznia do grudnia 2022 roku wzrosły o 25 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Wzrosty odnotowano we wszystkich 20 badanych grupach towarowych. Przez ostatnie dwa lata gwałtownie rosły też ceny mieszkań. Według raportu Otodom i Polityka Insight w IV kwartale 2022 roku ceny ofertowe na rynku pierwotnym były o 11,6 proc. wyższe niż rok wcześniej, a na rynku wtórnym – o 8,3 proc.
Podwyższenie sumy ubezpieczenia
Polska Izba Ubezpieczeń podkreśla, że zakłady ubezpieczeń sygnalizują, iż tylko niewielki odsetek klientów podwyższa sumy ubezpieczenia do odpowiedniego poziomu, uwzględniając wzrost cen. Wysokość sumy ubezpieczenia wpływa na wysokość rocznej składki, którą płaci ubezpieczony. Podniesienie wartości chronionej nieruchomości zwiększa jej koszt i to tego zwykle obawiają się klienci. Jednak ten wzrost w skali roku nie będzie znaczący, tym bardziej że oszczędzanie na tym elemencie może się potem okazać dużo bardziej kosztowne.
Składka za ubezpieczenie jest proporcjonalnie powiązana z sumą ubezpieczenia. Ubezpieczenie 50-metrowego mieszkania kosztuje średnio około 450 zł i po podniesieniu ubezpieczenia o wysokość inflacji, czyli w okolicach 20 proc., to wzrost składki wyniesie kilkadziesiąt złotych. Co ważne, to właściciel musi dokonać wyceny nieruchomości, a ubezpieczyciel weryfikuje to dopiero po wystąpieniu szkody.
Może Cię zainteresuje: Ryczałt z najmu obowiązkowy od 2023 roku
Chcąc wyliczyć prawidłową sumę ubezpieczenia mieszkania, należy mieć kilka podstawowych danych: powierzchnię mieszkania i ceny mieszkań za metr kwadratowy, znajdujących się w okolicy. Na przykładzie Warszawy, gdzie ceny wynoszą w tej chwili ok. 12 tys. zł za mkw., 50-metrowe mieszkanie daje sumę ok. 600 tys. zł. Należy również pamiętać o ubezpieczeniu ruchomości, czyli wszystkiego, co nie jest na stałe przytwierdzone do mieszkania, np. mebli czy sprzętu AGD. Mowa tu o wartości nowych rzeczy, ponieważ po wystąpieniu szkody będzie trzeba kupować nowe wyposażenie. Na tej podstawie szacuje się, czy ta suma ubezpieczenia, wynosząca np. 50, 80 czy 100 tys. zł, jest wystarczająca.
W większości przypadków, przy zawarciu ubezpieczenia, agent czy towarzystwo ubezpieczeń podpowiada klientowi, że minimalna suma ubezpieczenia mieszkania powinna, w zależności od powierzchni i lokalizacji, wynieść 300, 400 czy 500 tys. zł. Według ekspertów, problem z mieszkaniami polega jednak na tym, że nie są tak porównywalne, jak np. samochody. Na tej samej ulicy, w tym samym bloku sumy ubezpieczenia mieszkań będą bardzo różne, bo to zależy m.in. od standardu wykończenia. Przykładowo ktoś ma drewniany parkiet na podłodze, a ktoś inny zwykłe panele. W związku z tym różnice w wartości mieszkań mogą być bardzo duże. Dlatego tak trudno jest podpowiedzieć właściwą sumę ubezpieczenia i wiele zależy od świadomości osób, które ubezpieczają mieszkania.
Źródło: Newseria Biznes