Inwestorzy coraz bardziej zainteresowani magazynami energii
Zainteresowanie rynkiem magazynowania energii i fotowoltaiką rośnie. Fot. Pixabay
Magazyny energii mogą się okazać hitem tegorocznej aukcji rynku mocy, zaplanowanej na 14 grudnia 2023 roku. W prekwalifikacji do rynku mocy zostało zgłoszonych aż 16 GW w takich instalacjach, kilkukrotnie więcej niż w ubiegłym roku. Z perspektywy inwestorów mają one coraz większe uzasadnienie ekonomiczne.
Zobacz także
DomBest Ultradźwiękowy kontra mechaniczny – różnice między wodomierzami
O tym, że pomiędzy licznikiem mechanicznym a ultradźwiękowym brak znaku równości, doskonale świadczy sama nazwa. Co jednak oznacza to w praktyce? W tym artykule odpowiadamy na podstawowe pytanie – czym...
O tym, że pomiędzy licznikiem mechanicznym a ultradźwiękowym brak znaku równości, doskonale świadczy sama nazwa. Co jednak oznacza to w praktyce? W tym artykule odpowiadamy na podstawowe pytanie – czym konkretnie różni się licznik ultradźwiękowy od tradycyjnego. Różnice okazują się naprawdę zaskakujące i mogą mieć odzwierciedlenie nie tylko w samym zużyciu wody, ale także w ponoszonych długofalowo kosztach i komforcie użytkownika.
Redakcja news „Modernizacja budynku wielorodzinnego” – podsumowanie
10 września 2024 roku Stowarzyszenia Fala Renowacji oraz miesięcznik „Administrator i Menedżer Nieruchomości” zorganizowali warsztaty dla przedstawicieli wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych poświęcone...
10 września 2024 roku Stowarzyszenia Fala Renowacji oraz miesięcznik „Administrator i Menedżer Nieruchomości” zorganizowali warsztaty dla przedstawicieli wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych poświęcone działaniom, które można podjąć w budynkach wielorodzinnych, żeby zużywać mniej energii i płacić niższe rachunki.
Redakcja news Dokarmianie ptaków na osiedlu
Jedna ze spółdzielni mieszkaniowej w Wielkopolsce apeluje, aby nie rozrzucać resztek jedzenia na trawniki czy chodniki przed blokiem. Problem dokarmiania ptaków resztkami jedzenia, szczególnie chlebem,...
Jedna ze spółdzielni mieszkaniowej w Wielkopolsce apeluje, aby nie rozrzucać resztek jedzenia na trawniki czy chodniki przed blokiem. Problem dokarmiania ptaków resztkami jedzenia, szczególnie chlebem, występuje na wielu osiedlach.
Według ekspertów, rynek magazynowania energii w Polsce będzie się dynamicznie rozwijać. Plany rozwoju magazynów energii ogłaszają największe w Polsce koncerny energetyczne, a o zainstalowaniu własnego urządzenia myśli coraz więcej prosumentów. Rozwój tego rynku będzie w najbliższym czasie napędzany strategiami instalowania magazynów energii przez wytwórców OZE, niezależnych operatorów i przez operatorów systemu dystrybucyjnego. Będzie też wynikiem oddolnych decyzji prosumentów, gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, które chcą mieć własną, tanią i zieloną energię.
Coraz więcej mocy
Zainteresowanie rynkiem magazynowania energii i inwestowaniem w takie instalacje jeszcze do niedawna było niewielkie – zarówno w Polsce, jak i globalnie. Jednak to się zmieniło przez ostatnie lata. BloombergNEF podaje, że w 2022 roku padł rekord i globalnie do użytku oddano 16 GW mocy (35 GWh pojemności), co stanowiło wzrost o 68 proc. rok do roku. Skumulowana prognoza na koniec tej dekady to 508 GW (1432 GWh), z czego 114 GW w regionie EMEA.
Może Cię zainteresuje: Ponad 6 GW nowych projektów fotowoltaicznych z pozwoleniem na budowę
W Polsce ożywienie widać m.in. w segmencie prosumentów, którzy mogą liczyć na dotacje w programie Mój Prąd, a magazyny są dla nich uzupełnieniem przydomowej fotowoltaiki, pozwalającym zwiększyć poziom autokonsumpcji i obniżyć rachunki za energię. Według danych ARE na koniec maja 2023 roku w Polsce funkcjonowało ponad 1,27 mln prosumenckich instalacji, a w tym roku ich liczba może sięgnąć nawet 2 mln. Ten segment ma więc ogromne perspektywy rozwoju.
Eksperci prognozują, że rozwój magazynowania energii w Polsce będzie przebiegał podobnie jak w przypadku fotowoltaiki. Przez wiele lat brakowało pomysłu na to, jak ten rynek rozwijać, brakowało zachęt dla inwestorów, żeby budowali farmy fotowoltaiczne i instalowali panele PV na swoich dachach. Później zaś nastąpiło gwałtowne otwarcie rynku. W przypadku magazynów energii będzie podobnie, ze względu na rosnące ceny surowców energetycznych, niepewność związaną z cenami paliw kopalnych i pytania o to, czy kurek z gazem zostanie odkręcony, kiedy i za ile przypłynie węgiel do Polski. Magazyny energii będą instalowane właśnie dlatego, by zapewnić sobie niskie, przewidywalne ceny energii.
Brak uregulowań prawnych blokadą
Problemem wciąż pozostaje brak dobrych uregulowań prawnych i mechanizmów, które stymulowałyby rozwój rynku magazynów energii. Po raz pierwszy pojawiły się one dopiero w siódmej aukcji na polskim rynku mocy, w grudniu 2022 roku. Podczas aukcji głównej na dostawy na 2027 rok 17-letnie kontrakty mocowe zdobyło wówczas pięć takich instalacji o łącznej mocy ok. 165 MW. Największy z nich pozyskała spółka Columbus Energy, która zakontraktowała prawie 124 MW w planowanym w południowej Polsce magazynie o mocy 133 MW i pojemności 532 MWh.
Magazyny mogą być hitem tegorocznej aukcji, która odbędzie się 14 grudnia 2023 roku. W prekwalifikacji zostało zgłoszonych 16 GW w magazynach energii. Z perspektywy inwestorów takie instalacje mają coraz większe uzasadnienie ekonomiczne. Ich przychody pochodzą z trzech źródeł: rynku mocy, arbitrażu cenowego i systemowych usług regulacyjnych. Przychody z tytułu świadczenia tego typu usług w perspektywie 2027 roku i kolejnych są już możliwe do oszacowania i szacuje się, że będą dość znaczące, szczególnie w pierwszych latach po ich wprowadzeniu.
Może Cię zainteresuje: Ekonomiczna ekokonwersja
W Polsce jest obecnie sześć głównych elektrowni szczytowo-pompowych (ESP), z których największą jest uruchomiona 40 lat temu elektrownia zlokalizowana w pomorskim Żarnowcu (716 MW). ESP pozostają w Polsce największym źródłem pełniącym funkcję magazynów energii – ich moc w 2021 roku sięgała 1,5 GW (raport EY „Polska ścieżka transformacji energetycznej”).
By usprawnić prowadzenie takich przedsięwzięć, Sejm przyjął w maju tego roku specustawę dotyczącą elektrowni szczytowo-pompowych oraz inwestycji towarzyszących. Celem regulacji jest przede wszystkim skrócenie procedur i zniesienie barier administracyjnych dla projektów, które zostały uznane za inwestycje celu publicznego, kluczowe dla polskiej transformacji energetycznej. W ubiegłorocznym raporcie opracowanym przez Zespół Ekspercki do spraw Budowy Elektrowni Szczytowo-Pompowych, powołany przez premiera, zostały uwzględnione trzy duże, strategiczne inwestycje (ESP Młoty o mocy 750 MW Grupy PGE, Tolkmicko nad Zalewem Wiślanym o mocy 1040 MW Energi z Grupy PKN Orlen oraz Rożnowo o mocy 700 MW Grupy Tauron). Eksperci podkreślają jednak, że za rozwojem ESP-ów musi iść też rozwój magazynów bateryjnych.
Zwiększenie możliwości przyłączeniowych
Magazyny energii są świetnym sposobem na zwiększenie możliwości przyłączeniowych źródeł odnawialnych. Obecnie największą barierą w rozwoju OZE jest brak możliwości przyłączenia kolejnych źródeł fotowoltaicznych czy wiatrowych, a w czasie, kiedy wieje wiatr i świeci słońce, te źródła są ograniczane lub wyłączane. To stanowi duży problem zarówno dla całego systemu, jak i dla właścicieli, którzy tracą przychody związane z produkcją energii.
W ostatnich latach gwałtownie wzrosła liczba decyzji odmownych dotyczących przyłączenia do sieci instalacji OZE. Zgodnie z danymi raportu Fundacji Client Earth z zeszłego roku, pomiędzy 2015 a 2021 rokiem operatorzy wydali ponad 6 tys. odmów przyłączenia do sieci instalacji wytwórczych o łącznej mocy ok. 30 GW, co stanowiło ponad połowę zainstalowanej mocy wytwórczej wszystkich rodzajów źródeł (konwencjonalnych i odnawialnych) w Polsce w kwietniu 2022 roku. W ubiegłym roku operatorzy sieci dystrybucyjnej wydali już rekordowe 7 tys. odmów przyłączeniowych dla źródeł o mocy 51 GW – wynika ze sprawozdania z działalności URE za 2022 rok.
Magazyny energii są prostym sposobem zaradczym na to, żeby odblokować moce przyłączeniowe w systemie, bez dodatkowych inwestycji w sieć. Problem w tym, że i magazyny energii spotykają się z odmową wydania warunków przyłączenia. Jest to często efekt błędnej metodologii wykonywania analizy wpływu na sieć przez operatorów, którzy traktują magazyny jak źródła wytwórcze. Tymczasem magazynowanie energii jest odrębnym przedmiotem działalności gospodarczej. Magazyn nie jest źródłem wytwórczym, choć może być częścią źródła wytwórczego lub odbiorczego.
Może Cię zainteresuje: Nowe przepisy unijne a odległość stacji ładowania aut elektrycznych
Jeśli magazynów energii ma być więcej, najważniejsze jest zniesienie praktyki sumowania mocy zainstalowanej w magazynie i źródle wytwórczym. W przypadku instalacji prosumenckich zostało to rozwiązane na poziomie obowiązującego prawa, w przypadku magazynów wielkoskalowych nie potrzebujemy żadnych dodatkowych regulacji. Traktowanie przez operatorów magazynu energii jako źródła wytwórczego jest procedurą niezrozumiałą i niewłaściwą.
Transformacja energetyczna nie jest możliwa bez magazynów energii stabilizujących sieć, w której przybywa coraz więcej zmiennych, zależnych od pogody źródeł.
Źródło: Newseria Biznes