Konkurencja a zakaz nadużywania pozycji dominującej
Konkurencja a zakaz nadużywania pozycji dominującej, fot. pixabay
Samo posiadanie „pozycji dominującej” nie jest zakazane. Niedozwolone jest natomiast jej nadużywanie – czyli wykorzystywanie siły rynkowej prowadzące do ograniczenia swobody działania kontrahentów i konkurentów przez narzucanie mniej korzystnych zasad współpracy, niż miałoby to miejsce w warunkach efektywnej konkurencji, a także eliminowanie konkurentów lub blokowanie wejścia na rynek nowych podmiotów.
Zobacz także
DomBest Legalizacja metodą statystyczną – czy można wymienić licznik tylko raz na 15 lat?
Dokumentem opisującym kwestie związane z kontrolą metrologiczną (tzw. legalizacją) przyrządów pomiarowych jest Rozporządzenie Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie prawnej kontroli metrologicznej...
Dokumentem opisującym kwestie związane z kontrolą metrologiczną (tzw. legalizacją) przyrządów pomiarowych jest Rozporządzenie Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie prawnej kontroli metrologicznej przyrządów pomiarowych z dnia 22 marca 2019r. Zgodnie z powyższym rozporządzeniem, każdy wodomierz musi otrzymać tzw. legalizację pierwotną (realizowaną zwykle u producenta). Po pierwszych 5 latach urządzenia pomiarowe, takie jak wodomierze i ciepłomierze, muszą zostać zalegalizowanie ponownie...
Marta Chmielewska Roszczenia względem zlikwidowanego dewelopera
Z ciekawym zagadnieniem zwróciła się pewna wspólnota mieszkaniowa, która w momencie skierowania do dewelopera roszczeń z tytułu rękojmi za wady, zorientowała się, że deweloper został skreślony z Krajowego...
Z ciekawym zagadnieniem zwróciła się pewna wspólnota mieszkaniowa, która w momencie skierowania do dewelopera roszczeń z tytułu rękojmi za wady, zorientowała się, że deweloper został skreślony z Krajowego Rejestru Sądowego w wyniku przeprowadzonej i zakończonej likwidacji. Wady i usterki należy usunąć, natomiast podmiotu pierwotnie zobowiązanego nie ma. Zatem do kogo należy się zwrócić w celu realizacji rękojmi za wady budynku w sytuacji, gdy deweloper przestał istnieć?
Adam Rusiłowicz Koniec rękojmi dla nabywców lokali i wspólnot mieszkaniowych!
Z jakością budowanych mieszkań bywa różnie. Nowe budynki bardzo często obciążone są wadami, czasami poważnymi, uciążliwymi i drogimi w naprawach. Szczególnie drogie w naprawie bywają wady części wspólnych...
Z jakością budowanych mieszkań bywa różnie. Nowe budynki bardzo często obciążone są wadami, czasami poważnymi, uciążliwymi i drogimi w naprawach. Szczególnie drogie w naprawie bywają wady części wspólnych nieruchomości wielolokalowych. Dlatego tak ważne są możliwości uzyskiwania rekompensat od dewelopera za ich usuwanie.
Konkurencja jest przede wszystkim zdrowym objawem gospodarki rynkowej. Konkurencja to mechanizm, za pomocą którego uczestnicy rynku dążą do realizacji swych interesów, poprzez przedstawianie ofert korzystniejszych od innych. Korzyści te mogą wynikać np. z różnicy cenowej, jakości lub innych cech wpływających na decyzję konsumencką czyli zakup.
Inaczej mówiąc konkurencja to coś bez czego tak naprawdę trudno byłoby dokonać wyboru i w skutek czego trudno byłoby kształtować ceny, jakość i wreszcie zakupy.
Funkcje konkurencji
Jak każdy mechanizm gospodarki wolnorynkowej, konkurencja posiada pewne funkcje, którymi się charakteryzuje. Do głównych z nich zaliczyć można:
- Regulowanie wymiany dóbr. Dostawcy i nabywcy konkurując między sobą, dochodzą do porozumienia co do wysokości cen. Tym sposobem konkurencja prowadzi gospodarkę do osiągnięcia stanu równowagi, gdyż wielkość popytu równa się wielkości podaży na poszczególnych rynkach. Zwróćmy uwagę, iż mechanizm ten widoczny jest dobitnie na rynku nieruchomości.
- Regulowanie alokacji czynników produkcyjnych. Dostawcy i nabywcy, konkurując między sobą, określają, jakie czynniki i w jakich ilościach zostaną wykorzystane do produkcji poszczególnych dóbr.
- Regulowanie dystrybucji dochodów będących rezultatem funkcjonowania gospodarki. Dzięki procesowi wymiany dóbr i alokacji czynników zostają określone dochody jednostek uczestniczących w procesie gospodarowania odpowiednio do wartości wytworzonej przez nie dla społeczeństwa.
Tyle jeśli chodzi o model idealny i określony przez ekonomistów stan, który powinien być dla sprawnej i zdrowiej gospodarki punktem odniesienia.
W rzeczywistości występują jednak problemy z utrzymaniem modelu idealnego. Wynika to głównie z chęci zbyt szybkiego, będącego niekorzystnym stanem dla konsumenta, dążeniem do wzbogacenia się. Czyli… pazerność.
Pytanie |
Czy możemy bronić się przed nieuczciwą konkurencją bądź nadużywaniem pozycji dominującej przez „graczy” na rynku? Tak, możemy. Pamiętajmy, że żyjemy w państwie prawa, które choć nigdy nie oferuje doskonałych i idealnych rozwiązań, to jednak przewiduje ochronę swoich obywateli. Państwo posiada instrumenty, instytucje, których zadaniem jest ochrona konkurencji i konsumentów. Warto o tym pamiętać i korzystać z własnych praw. |
Ograniczenia konkurencji
Istnieją dwie główne praktyki, ograniczające konkurencję. Należą do nich:
- porozumienia ograniczające konkurencję
- Za praktyki tego typu uznaje się w szczególności zmowy cenowe i przetargowe oraz porozumienia służące podziałowi rynków zbytu lub zakupu.
- nadużywanie pozycji dominującej
Pozycję dominującą ma podmiot, który może działać w znacznym zakresie niezależnie od swoich konkurentów, kontrahentów i konsumentów. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów wprowadza domniemanie, zgodnie z którym przedsiębiorca ma pozycję dominującą, jeżeli jego udział w rynku przekracza 40 proc. Każda sprawa podlega jednak indywidualnej ocenie, a podstawowe kryterium decydujące o uznaniu, że przedsiębiorca jest dominantem, stanowi jego faktyczna siła rynkowa, a nie wyłącznie procentowy udział w danym rynku. Samo posiadanie pozycji dominującej nie jest zakazane, niedozwolone jest natomiast jej nadużywanie – czyli wykorzystywanie siły rynkowej podmiotu (lub podmiotów), prowadzące do ograniczenia swobody działania kontrahentów i konkurentów przez narzucanie mniej korzystnych zasad współpracy. Skutkiem może być również eliminowanie konkurentów lub blokowanie ich wejścia na rynek.
Co na to polskie prawo?
Ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów w art. 9 mówi:
- Zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej na rynku właściwym przez jednego lub kilku przedsiębiorców.
- Nadużywanie pozycji dominującej polega w szczególności na:
- bezpośrednim lub pośrednim narzucaniu nieuczciwych cen, w tym cen nadmiernie wygórowanych albo rażąco niskich, odległych terminów płatności lub innych warunków zakupu albo sprzedaży towarów;
- ograniczeniu produkcji, zbytu lub postępu technicznego ze szkodą dla kontrahentów lub konsumentów;
- stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji;
- uzależnianiu zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez drugą stronę innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy;
- przeciwdziałaniu ukształtowania się warunków niezbędnych do powstania bądź rozwoju konkurencji;
- narzucaniu przez przedsiębiorcę uciążliwych warunków umów, przynoszących mu nieuzasadnione korzyści;
- podziale rynku według kryteriów terytorialnych, asortymentowych lub podmiotowych.
- Czynności prawne będące przejawem nadużywania pozycji dominującej są w całości lub w odpowiedniej części nieważne.