OZE w ofensywie

Rosnącą popularność OZE potwierdza CBM Indicator
fot. pixabay
Jak podaje w swoim raporcie Urząd Regulacji Energetyki, struktura produkcji energii elektrycznej w Polsce na przestrzeni ostatnich czterech lat (2016–2019) uległa nieznacznym, ale zauważalnym zmianom. Udział odnawialnych źródeł energii w krajowej generacji wzrósł z 7 proc. w 2016 roku do 9 proc. w roku 2019, na koniec którego moc zainstalowana wszystkich odnawialnych źródeł w systemie elektroenergetycznym wynosiła ponad 9 GW, z czego w małych instalacjach OZE prawie 163 MW, natomiast w mikroinstalacjach, w tym prosumenckich – ponad 1 GW.
Zobacz także
RUBBERPRO Guma i silikon - wielość zastosowań

Maty gumowe i silikonowe są wszechstronnie wykorzystywane w różnych gałęziach przemysłu, a to zainteresowanie zawdzięczają swoim wyjątkowym właściwościom. Zastosowanie tych materiałów jest szerokie i obejmuje...
Maty gumowe i silikonowe są wszechstronnie wykorzystywane w różnych gałęziach przemysłu, a to zainteresowanie zawdzięczają swoim wyjątkowym właściwościom. Zastosowanie tych materiałów jest szerokie i obejmuje wiele dziedzin. Sprawdzamy, czym charakteryzuje się płyta i mata gumowa i w jakich branżach można dostrzec jej obecność.
Crisoma Renowacja schodów z lastryka - jak je naprawić i zabezpieczyć przed zniszczeniem?

Lastryko to sztuczny kamień, który powstaje poprzez połączenie wytrzymałego kruszywa oraz hydraulicznego spoiwa. Składa się cementu, grysu (zwykle z marmuru, granitu, bazaltu, kwarcu), barwnika oraz wody....
Lastryko to sztuczny kamień, który powstaje poprzez połączenie wytrzymałego kruszywa oraz hydraulicznego spoiwa. Składa się cementu, grysu (zwykle z marmuru, granitu, bazaltu, kwarcu), barwnika oraz wody. Proporcje użytych składników decydują o wyglądzie i jakości materiału.
DOMITECH P. Janiszewski T. Wąż Sp. k. Zadbaj o otoczenie nieruchomości - zwiększy to jej wartość i komfort mieszkańców

Nieruchomość to wizytówka zarządcy. Niestety kosztownych inwestycji związanych z modernizacją instalacji nie widać gołym okiem, mimo że to istotne modernizacje, wpływające na sprawne technicznie funkcjonowanie...
Nieruchomość to wizytówka zarządcy. Niestety kosztownych inwestycji związanych z modernizacją instalacji nie widać gołym okiem, mimo że to istotne modernizacje, wpływające na sprawne technicznie funkcjonowanie budynku. To, co widać gołym okiem to elewacja. Dobrze świadczy czysta, schludna elewacja w stonowanych kolorach. Czasy pstrokatych blokowisk odchodzą pomału w niepamięć. Oczywiście jeśli mowa o elewacji to budynek powinien być już po termomodernizacji. Nie sposób tu wspomnieć o równie estetycznym...
W 2019 roku wytwórcy produkowali energię z odnawialnych źródeł łącznie w 817 instalacjach (jeden wytwórca może posiadać kilka instalacji). Ich łączna moc zainstalowana wynosiła prawie 163 MW. Najwięcej pod względem liczby (341) oraz mocy zainstalowanej (51,5 MW) było małych instalacji, wykorzystujących energię wody. Kolejne pod względem liczby instalacji (247), ale także wielkości mocy zainstalowanej (47,5 MW) były źródła fotowoltaiczne. Natomiast najrzadziej występowały małe instalacje produkujące energię z biomasy. Takie źródła pod koniec 2019 roku były w Polsce tylko dwa.
Mimo iż instalacje, wykorzystujące hydroenergię wciąż wiodą prym na rynku OZE, to przybywa mikroinstalacji fotowoltaicznych, wykorzystujących energię słoneczną. Warto tu podać, że do grupy małych instalacji zaliczane są instalacje o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 50 kW i mniejszej niż 500 kW, przyłączone do sieci elektroenergetycznej o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV, albo o mocy osiągalnej cieplnej w skojarzeniu większej niż 150 kW i nie większej niż 900 kW, w której łączna moc zainstalowana elektryczna jest większa niż 50 kW i mniejsza niż 500 kW. I to inwestycje w mikroinstalacje OZE sprawiają, że statystyki rosną.
W trosce o środowisko i własny portfel
Odnawialne źródła energii cieszą się coraz większym poparciem Polaków. Jak wynika z raportu Oferteo.pl, Polacy robią to w trosce o środowisko oraz o własny portfel. Chęć ograniczenia kosztów energii przekonała w ubiegłym roku do montażu paneli aż 84% inwestorów.
Kolejną kwestią, którą się często kierowali, była ekologia wskazywana przez 57% badanych. Nic więc dziwnego, że na koniec tego roku moc zainstalowana w fotowoltaice ma wzrosnąć do 2,5 GW, głównie dzięki aktywności prosumentów indywidualnych i biznesowych. Coraz więcej biurowców, centrów logistycznych jest wyposażonych w odnawialne źródła energii. Ale nie tylko biznes stawia na OZE. Są wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, które zainstalowały głównie fotowoltaikę, obniżając koszty eksploatacji budynków. Troska o portfel wzmogła się po opublikowaniu informacji o perspektywie pojawienia się na rachunkach za prąd nowej pozcyji, tj. opłaty mocowej, co oznacza kolejną podwyżkę cen energii i tak należących do najwyższych w Europie. Ta zapowiedź – w połączeniu z koronawirusem, który mocno odbił się na finansach przedsiębiorstw – skłoniła je do szukania optymalizacji i obniżania kosztów.
Fotowoltaika na topie
Rosnącą popularność OZE potwierdza również CBM Indicator, który wiosną tego roku przeprowadził „Badanie opinii Polaków na temat różnych źródeł energii”. Z badania wynika jednak, że największym poparciem cieszą się fotowoltaika i energia ze słońca. Ta fotowoltaika, która jeszcze niedawno stanowiła mało znaczący element polskiego miksu energetycznego, dziś zaczyna wpływać na całą politykę energetyczną i od 2019 roku była w stanie zmobilizować więcej kapitału na zrealizowanie inwestycji niż cała energetyka konwencjonalna. W tym roku wartość inwestycji PV przekroczy 4 mld zł, a w 2022 – 5 mld zł. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki – jeszcze w 2014 roku moc fotowoltaiczna – najpopularniejsza obecnie – w sieci wynosiła 20 MW, a w kwietniu tego roku już 1,83 GW (z czego 1,2 GW generują prosumenci). To oznacza, że w kilka lat wzrost wyniósł aż 9 tys. proc. Instytut Energetyki Odnawialnej prognozuje, że na koniec 2020 roku moc zainstalowana może wzrosnąć do 2,5 GW (już w maju br. zbliżyła się do 2 GW, notując 176 proc. wzrostu rok do roku), natomiast w 2025 roku – osiągnąć nawet 7,8 GW (raport „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020”).
OZE a prawo
Kołem napędowym fotowoltaicznej rewolucji, która trwa do dziś stała się wprowadzona w połowie 2016 roku nowelizacja ustawy o OZE. Ustalony wówczas system opustów sprawił, że instalacje fotowoltaiczne zaczęły być opłacalne dla klientów indywidualnych. W kolejnych latach ilość i moc instalacji systematycznie rosły – nie bez znaczenia były tu różnego rodzaju zachęty w postaci dofinansowania do fotowoltaiki ze środków unijnych i krajowych.
Następny przełom nastąpił w 2019 roku wraz z kolejną nowelizacją ustawy o OZE, która przyznała status konsumenta również przedsiębiorcom. Dodatkową stymulację dla rynku stanowił program „Mój prąd”, który gwarantował bezpośrednie dopłaty do mikroinstalacji dla gospodarstw domowych.
2021 rok przyniesie kolejne zmiany ustawy o OZE, w tym:
- ograniczenie obowiązku posiadania koncesji dla firm wykonujących swoją działalność w zakresie małych instalacji fotowoltaicznych. Podniesiony dla nich zostanie próg łącznej mocy zainstalowanej z 0,5 MW do 1 MW lub osiąganej mocy cieplnej (z 0,9 MW do 3 MW),
- przedłużenie obowiązujących programów pomocy publicznej w ramach aukcji OZE oraz systemów FIT/FIP do 30 czerwca 2026 roku,
- wydłużenie terminu obowiązywania prosumenckiego systemu opustów do 30 czerwca 2045 roku.
Co dalej?
Prognozy IEO wskazują, że na koniec przyszłego roku skumulowana moc fotowoltaiki powinna przekroczyć nawet 4,2 GW. Głównym motorem rozwoju, podobnie jak w poprzednich latach będą mikroinstalacje prosumenckie, których udział w tym rynku sięga 70 proc.
Jak twierdzą specjaliści, spektakularne sukcesy branży nie są jednak dane na zawsze. Pierwszym okresem próby mogą być lata 2023-2024, gdy obecne systemy wsparcia finansowego nie będą już działać. Kończą się bowiem niektóre programy wspierające rozwój sektora fotowoltaicznego. W budżecie Unii Europejskiej na lata 2021–2027 mają znależć się co prawda pieniądze na dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii, a z uzgodnień poczynionych w lipcu 2020 roku wynika, że Polska ma łącznie otrzymać 124 mld euro dotacji bezpośrednich oraz ok. 46 mld w pożyczkach. Niewiadomo jednak, ile tych środków trafi do programów wspierających OZE.