Nowoczesny i bezpieczny plac zabaw
Nowoczesny plac zabaw. Fot. www.kielce.eu
Dlaczego na osiedlach potrzebne są place zabaw? Jak odpowiednio je zaprojektować i sprawić, by dzieci mogły spożytkować swoją energię w bezpieczny sposób?
Zobacz także
Redakcja Jaki domofon na osiedle?
Wybierając domofon do budynków wielolokalowych, gdzie mieszkają setki osób, należy wziąć pod uwagę przede wszystkim wielkość bloku – ile mieszkań się w nim znajduje, czy mieści się na osiedlu otwartym...
Wybierając domofon do budynków wielolokalowych, gdzie mieszkają setki osób, należy wziąć pod uwagę przede wszystkim wielkość bloku – ile mieszkań się w nim znajduje, czy mieści się na osiedlu otwartym czy zamkniętym oraz jaka technologia będzie najwłaściwsza. Na decyzję wpływają różnorakie aspekty technologiczne do przeanalizowania pod względem indywidualnych potrzeb mieszkańców. Tym bardziej, że chodzi o bezpieczeństwo nie tylko ich mienia. Zatem na jakie cechy zwrócić uwagę i jakie technologie...
LAKMA SAT Sp. z o.o Silikonowa farba doskonała do elewacji bloków
Odporność na warunki atmosferyczne i korozję biologiczną, trwałość kolorów, paroprzepuszczalność i niskonasiąkliwość – to najważniejsze cechy silikonowej farby elewacyjnej. To właśnie te parametry wpływają...
Odporność na warunki atmosferyczne i korozję biologiczną, trwałość kolorów, paroprzepuszczalność i niskonasiąkliwość – to najważniejsze cechy silikonowej farby elewacyjnej. To właśnie te parametry wpływają na odpowiednie zabezpieczenie, a tym samym trwałość elewacji budynków.
ECO24 Top 10 eleganckich stacji do segregacji odpadów
Selektywna zbiórka śmieci w przestrzeni publicznej i wewnątrz budynków to nie chwilowy trend. Zgodnie z obowiązującym prawem stanowi jeden z podstawowych obowiązków każdego z nas. Pozwala bowiem ograniczyć...
Selektywna zbiórka śmieci w przestrzeni publicznej i wewnątrz budynków to nie chwilowy trend. Zgodnie z obowiązującym prawem stanowi jeden z podstawowych obowiązków każdego z nas. Pozwala bowiem ograniczyć zanieczyszczenie środowiska, zwiększa procent odzyskiwania odpadów i umożliwia redukcję gazów cieplarnianych.
Osiedle mieszkaniowe z założenia powinno być integralne: funkcjonalne, bezpieczne, zadbane i atrakcyjne. Nie może zabraknąć na nim zieleni i miejsc rekreacji, szczególnie dla najmłodszych. Na placu zabaw dzieci powinny czuć się swobodnie, a rodzice – mieć pewność, że pociechom nic złego się nie stanie. Ważna jest jego lokalizacja w odpowiedniej odległości od ulic, parkingów i budynków. Bezpieczne miejsce do zabawy dla dzieci sprzyja też integracji mieszkańców.
Nowoczesne osiedla
Obecnie większość osiedli mieszkaniowych budowanych przez deweloperów, przeznaczonych jest w większości dla młodych ludzi i rodzin z dziećmi. W katalogach wyglądają, jak idealne miejsce do życia i zachęcają do kupna własnego M. Warto dokładnie przyjrzeć się projektowi całej osiedlowej przestrzeni, ponieważ może okazać się, że brakuje tam podstawowych elementów, takich, jak miejsca parkingowe, ławki, kosze na śmieci czy właśnie plac zabaw. Ten ostatni jest niezbędnym elementem każdego osiedla. Nowoczesne urządzenia pozwalają stworzyć przestrzeń do zabawy dla młodszych i starszych dzieci, zaspokajając potrzeby rodzin do spędzania czasu w pobliżu domu aktywnie i bezpiecznie. Dlatego każdy deweloper powinien poważnie myśleć o zbudowaniu certyfikowanego placu zabaw na terenie nowego osiedla.
Plac zabaw na osiedlu, aby umożliwić atrakcyjne spędzanie czasu dzieciom w różnym wieku, musi być wyposażony w odpowiednie urządzenia. W zależności od dostępnej powierzchni i budżetu można wyposażyć go tak, aby niczego na nim nie zabrakło. Jednym z najbardziej uniwersalnych elementów jest piaskownica, gdzie bawią się zarówno małe dzieci pod opieką dorosłych, jak i te starsze. Huśtawki są bardzo lubiane przez dzieci i zapewniają im ogromną radość. Różnorodność zabaw zapewnią takie sprzęty, jak karuzele czy bujaki. Z kolei dzięki urządzeniom sprawnościowym – np. ścianki wspinaczkowe, równoważnie, liny – dzieci mogą poprawić swoją koordynacje ruchową, dlatego to coraz bardziej cenione i pożądane przez rodziców elementy.
Przepisy budowlane
Place zabaw podlegają regulacjom prawnym, w których nastąpiły ważne zmiany. Zmiany normatywne uporządkowały wiele zagadnień dotyczących placów zabawa, prawne zaś niestety spowodowały, że na place zabaw jest coraz mniej miejsca. Przepisy budowlane regulują między innymi elementy tzw. małej architektury, jak huśtawka, karuzela, a nawet ławki i śmietniki (art. 3 ustawy Prawo budowlane). Dodatkowo o placach zabaw, boiskach i miejscach rekreacji wspomina Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Tutaj należy zwrócić uwagę na ważne zmiany. Obecnie §40 ust. 3 brzmi: „Odległość placów zabaw dla dzieci, boisk dla dzieci i młodzieży oraz miejsc rekreacyjnych od linii rozgraniczających ulicę, a także od okien pomieszczeń, przeznaczonych na pobyt ludzi oraz od miejsc gromadzenia odpadów, powinna wynosić co najmniej 10 m, przy zachowaniu wymogów §19 ust. 1”.
To oznacza, że w przeciwieństwie do poprzednich wytycznych, każdy plac zabaw (wcześniej tylko place zabaw przy budynkach wielorodzinnych), boisko i miejsce rekreacyjne należy planować z zachowaniem odpowiedniej odległości.
Spełnienie tych warunków jest niezbędne, gdyż montaż elementu małej architektury wymaga wcześniejszego zgłoszenia w miejscowym wydziale architektury. To zaś bywa skomplikowane, ponieważ nie ma spójnego podejścia urzędników w kwestiach formalnych i tego, jak mierzyć te odległości. Rozporządzenie mówi o odległości od placu zabaw, ale nie precyzuje, od którego miejsca należy przeprowadzić pomiar, ani też – co w ogóle placem zabaw jest. Jakie warianty są zatem możliwe?
Pomiar do ogrodzenia, jeśli istnieje, a nie jest to obowiązkowe. Dodatkowo ogrodzenie może obejmować całą nieruchomość, razem z budynkiem. W takim przypadku wybór, do którego punktu ogrodzenia należy przeprowadzić pomiar, jest mocno subiektywny.
Pomiar do tzw. strefy bezpieczeństwa, czyli właściwie normatywnej powierzchni zderzenia, która zgodnie z normą PN-EN 1176 powinna być wyznaczona wokół każdego urządzenia zabawowego. To podejście wydaje się najbardziej sensowne, ponieważ dla każdej osoby, która zna normę, jest oczywiste, że plac zabaw to nie tylko urządzenia, lecz także nawierzchnia wokół nich. Norma ta jest jednak luźno powiązana z przepisami budowlanymi i ta interpretacja bywa stosowana rzadko.
Pomiar do urządzenia – to najczęściej przyjmowane podejście. Jako, że urządzenie zabawowe jest obiektem budowlanym, projektanci i urzędnicy zwykle przyjmują, że odległość 10 m powinna być wyznaczana właśnie do niego. Dzięki temu miejsca na urządzenia można zaplanować trochę więcej niż przy poprzednich interpretacjach.
W szczególności, odległość 10 metrów powinna być zachowana od okien pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi, czyli takich, w których przebywanie tych samych osób w ciągu doby trwa co najmniej dwie godziny. Dotyczy to zatem wszystkich pokoi w mieszkaniach, nie obejmuje zaś łazienek, klatek schodowych i pomieszczeń gospodarczych. Przy ustalaniu odległości od linii rozgraniczających ulicę, należy sprawdzić na mapie ich przebieg. Sam pomiar nie musi być prowadzony w poziomie, bo przepisy tego też nie precyzują.
W §19 wyżej opisanego rozporządzenia zapisano dodatkowo warunek, aby place zabaw lokalizować: 7 m od parkingów z maksymalnie 10 stanowiskami (wcześniej granica pomiędzy 7 a 10 m była ustalona na 4 stanowiskach), 10 m od parkingów z 11–60 stanowiskami, 20 m dla pozostałych parkingów. Dotyczy to parkingów dla samochodów osobowych, w przypadku aut ciężarowych przepisy są bardziej restrykcyjne i odległości muszą być większe.
Wspomniane regulacje dość mocno ograniczają miejsce, gdzie można stworzyć plac zabaw. Różne interpretacje dotyczą również tego, kto i na jakim podkładzie (rodzaju mapy) może zgłosić budowę elementów małej architektury. Bardzo często urzędnicy przyjmują podejście najbardziej wymagające, czyli przedłożenie projektu na mapie do celów projektowych, opracowanego przez uprawnionego architekta. Mapa sporządzona przed 3–12 miesiącami bywa uznawana za wystarczającą. Samo pozyskanie mapy kosztuje ok. 1500 zł i trwa kilka tygodni. Po dodaniu wynagrodzenia architekta może okazać się, że postawienie zwykłej ławki będzie kosztować ok. 2500 zł, nie licząc kosztu zakupu samej ławki. Warto więc planować inwestycję całościowo i zapytać w urzędzie, czy zostaną zaakceptowane rysunki bardziej amatorskie, wykonane na mapach archiwalnych.
Ogród zabaw
Pod względem formalnym, łatwiejszym rozwiązaniem może być rezygnacja z budowy tradycyjnego placu zabaw i stworzenie ogrodu zabaw. W ten sposób można zapewnić dzieciom szereg atrakcyjnych gier i zabaw, bez stawiania typowych urządzeń zabawowych, które z definicji powinny być związane z gruntem. Pomysłów jest dużo. Ciekawe będą nasadzenia elementów roślinnych, szczególnie żywych szałasów i tuneli z wikliny, zdrowy i piękny ogródek ziołowo-warzywny i kwiatowy oraz łąka kwietna. Koncepcja tzw. luźnych części to przykładowo kolekcje kamyków, patyków, kasztanów, szyszek, sznurka czy materiałów tekstylnych, albo ogromnych klocków z plastiku lub pianki, oczywiście tam, gdzie nie ma ryzyka kradzieży. Piaskownicę można ustawić tak, aby nie kotwić jej w gruncie – w takim przypadku można wykorytować ziemię na głębokość do 50 cm i wypełnić ją piaskiem, udostępnić dzieciom wodę w małych ilościach (kran z dławikiem lub pompa o małej sprawności), a woda z piaskiem zagwarantuje im świetną zabawę.
Rozwiązania, w których nie będzie konieczności montażu elementów małej architektury, nie wymagają drogiej procedury zgłoszenia w wydziale architektury. W takiej sytuacji należy zachować umiar, aby nie naruszał dobrych relacji sąsiedzkich. Obowiązek zgłoszenia dotyczy tylko elementów małej architektury przeznaczonych do montażu w miejscu publicznym. W praktyce jednak, za miejsce publiczne sądy uznają większość terenów, należących do wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni (wyrok NSA, sygn. akt II OSK 2472/11). Przykładowo, klatka schodowa i garaż podziemny będą miejscem publicznym, a rowerownia, dostępna tylko dla ściśle określonych osób posiadających klucz, będzie już miejscem prywatnym. Brak obowiązku zgłoszenia nie oznacza też, że nie trzeba zachowywać odległości wskazanych w rozporządzeniu.
Jak dobrze zaprojektować plac zabaw?
Zakładając, że deweloper ma dostępny duży teren i chce zbudować tradycyjny plac zabaw, należy przejść procedurę zgłoszenia. W takim przypadku najlepiej zatrudnić architekta krajobrazu, który w sprawach formalnych współpracuje z architektem budowlanym. Może on być upoważniony do załatwienia formalności, związanych z pozyskaniem mapy do celów projektowych i zgłoszenia budowy. Najważniejsze jest, aby zarządca otrzymał ciekawy i funkcjonalny projekt, uwzględniający wyposażenie, nawierzchnię i nasadzenia. Tutaj ważna jest znajomość normy i dobrych praktyk projektowych. Przykładowo, huśtawki powinny być umiejscowione na obrzeżach placu zabaw, z daleka od furtki i innych urządzeń. W niektórych przypadkach tzw. strefy bezpieczeństwa urządzeń mogą na siebie nachodzić, w innych nie – właśnie tego rodzaju ograniczenia musi znać projektant. Część istotnych informacji powinien przekazać również producent urządzeń, np. jaką nawierzchnię i na jakim obszarze należy zastosować wokół urządzenia zabawowego.
Właściciel terenu musi podjąć decyzję co do szeregu elementów, np. czy konstrukcja wyposażenia ma być metalowa czy drewniana; czy nawierzchnia amortyzująca ma być wykonana z materiałów sypkich czy syntetycznych. Z nawierzchni naturalnych najczęściej wybierany jest piasek, a trzeba pamiętać, że od grudnia 2017 roku norma zaleca użycie kruszywa frakcji od 0,25 do 8 mm (poprzednio był to piasek 0,2–2 mm lub żwirek 2–8 mm). Najbezpieczniej więc zastosować kruszywo mieszczące się w podanym zakresie, czyli powszechnie dostępny żwir 2–8 mm. Powszechnie spotykany piasek 0–2 mm powinien być stosowany dopiero po weryfikacji jakości amortyzacji na podstawie normy PN-EN 1177, jest to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. Norma przewiduje także użycie, bez konieczności dodatkowego badania, odpowiednich frakcji kory i wiórów, ale takie rozwiązanie przyjmuje się bardzo powoli i częściej można spotkać je w innych krajach europejskich. W Polsce bardzo popularne i stosowane na placach zabaw, były nawierzchnie syntetyczne typu tartan, a właściwie wykonane z granulatu gumowego łączonego klejem poliuretanowym. Były one bardzo drogie, ale równoważył to mniejsze koszty konserwacji. Dość szybko jednak tracą one swoje właściwości estetyczne i może pogarszać się skuteczność ich amortyzacji. Dziś, w dobie ekologicznych trendów, zwiększa się grupa zwolenników naturalnych nawierzchni sypkich.
Przy placu zabaw warto ustawić ławki, kosze na śmieci, stojak na rowery, a także zapewnić utwardzone miejsce do pozostawienia wózka dziecięcego. Montaż ogrodzenia placu zabaw nie wynika z przepisów prawa, ale z odpowiedzialności cywilnej i zdrowego rozsądku. Powinno być wykonywane wszędzie tam, gdzie blisko jest droga, stroma skarpa czy zbiornik wodny oraz tam, gdzie mogą wchodzić psy.
Jak wyposażyć plac zabaw?
Na rynku można znaleźć wiele ofert urządzeń zabawowych i coraz więcej bardzo dobrych, ale drogich produktów. Dlatego właściciele placów zabaw szukają tańszego wyposażenia, które wydaje im się równie dobre i kupują je w internecie, centrach ogrodniczych czy marketach budowlanych. Należy pamiętać, że takie produkty, poza ceną, różnią się od profesjonalnych urządzeń zabawowych również: wytrzymałością konstrukcyjną i trwałością, spełnieniem wymagań normy zabawkowej EN 71-8, a nie tej od placów zabaw PN-EN 1176, sposobem kotwienia, przeznaczeniem do użytku przydomowego, a nie grupowego i publicznego, wymaganiami odnośnie do nawierzchni amortyzującej czy instrukcjami.
Użytkowanie huśtawek czy zjeżdżalni ogrodowych na terenie osiedlowym powoduje ryzyka od strony prawnej. Duże zabawki, na które wchodzi użytkownik, zgodnie z normą PN-EN 71 8, powinny być oznakowane przez producenta napisem: wyłącznie do użytku domowego. Dlatego inne użytkowanie będzie niezgodne z przeznaczeniem, a to w razie wypadku może pociągać za sobą odpowiedzialność prawną. Dotyczy to między innymi trampolin ogrodowych, które według PN-EN 71-14 powinny mieć takie samo oznakowanie. Jest to niestety powszechnie bagatelizowane przez placówki oświatowe, ośrodki wczasowe i restauracje. Trzeba pamiętać, że lokalizowanie elementów siłowni plenerowych w bezpośrednim sąsiedztwie placów zabaw jest błędem. To możliwe w sytuacji, gdy obydwa obiekty są od siebie odgrodzone i mają osobny regulamin.
Wyposażenie zabawowe i nawierzchnia powinny spełniać wymagania normy PN-EN 1176. Nie ma obowiązku certyfikacji produktów w tym zakresie, jednak właściciel obiektu może poprosić o taki dokument. Powinien otrzymać przynajmniej deklarację zgodności, którą wystawia producent lub dostawca. Certyfikat daje jednak większą gwarancję, że produkt jest bezpieczny.
Fot. Nowoczesny plac zabaw, przyjazny także dla dzieci z niepełnosprawnościami, na osiedlu „Na stoku” w Kielcach /fot. www.kielce.eu/
Certyfikacja i przeglądy placu zabaw
Zanim na plac zabaw wejdą dzieci, powinien on przejść badanie zgodności z normą, czyli ostateczny audyt sprawdzający, czy projekt i wykonanie spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa. W szczegółowym raporcie powinny znaleźć się wszelkie nieprawidłowości, razem z oceną ryzyka, na ile konkretna wada jest niebezpieczna. Zwykle poziom bezpieczeństwa jest wysoki i może to potwierdzić certyfikat z inspekcji, także ewentualnie znak Bezpieczny Plac Zabaw. Podczas odbioru, inspektorzy mogą wdrożyć system kontroli placu zabaw, który polega na przeszkoleniu osób, dbających na co dzień o bezpieczeństwo obiektu oraz przekazaniu dziennika placu zabaw, zawierającego plan kontroli, harmonogram konserwacji i odpowiednie formularze, w tym służący rejestracji wypadków.
Obowiązek regularnych przeglądów powinien wynikać także z instrukcji wykonawcy, a te z kolei, według rozumienia ustawy Prawo budowlane, stanowią dokumentację obiektu budowlanego. Na placu zabaw należy dokonywać następujących przeglądów:
Regularna kontrola wzrokowa (co 1–7 dni) – konserwator lub firma sprzątająca; w praktyce najpierw sprząta się plac zabaw i wyrównuje nawierzchnie sypkie, a potem odnotowuje ten fakt w prostym formularzu, do którego należy dopisać np. stwierdzone akty wandalizmu. Całość nie powinna trwać dłużej niż 10 minut.
Kontrola funkcjonalna (co 1–3 miesięcy) – zewnętrzny inspektor lub np. przeszkolony administrator – przed kontrolą może dokręcić połączenia, uzupełnić nawierzchnie sypkie i wykonać drobne naprawy; przegląd weryfikuje głównie poziom zużycia sprzętu i nawierzchni.
Doroczna kontrola główna (pierwszy raz wykonywana rok po kontroli pomontażowej) – dokonywana przez inspektora znającego normę; dobrze, gdy nie jest on związany z właścicielem, bo jego rolą jest także ocena praktycznej poprawności funkcjonowania systemu kontroli, to znaczy – czy zapisy w dzienniku odzwierciedlają rzeczywisty stan obiektu oraz czy naprawy są wykonywane prawidłowo. Będzie on także potrafił ocenić zgodność z normą nowo postawionych urządzeń.
Kontrola pięcioletnia – powinna być przeprowadzona przy udziale osoby, posiadającej uprawnienia budowlane, poza tym nie różni się niczym od kontroli rocznej.
Konserwacja i naprawy placu zabaw
Jedną z najczęstszych czynności konserwacyjnych, obok dokręcania połączeń i ich malowania, jest wymiana piasku. Mitem jest, że piasek do piaskownic powinien mieć atest, ponieważ tej kwestii nie regulują żadne przepisy. Funkcjonujące atesty dotyczą najczęściej pojedynczej próbki zbadanej kilka lat wcześniej, która może nie mieć związku z partią piasku zamawianą aktualnie. Poza tym głównym zagrożeniem są choroby pasożytnicze (toksykoza), występujące po spożyciu zanieczyszczonego kałem kotów lub psów piasku. Takie zanieczyszczenie nie powstaje jednak dopiero w piaskownicy już na miejscu. Z tego wynika, że należy odpowiednio często wymieniać piasek. Częstotliwość wymiany zależy od sytuacji, np. gdy w okolicy nie ma kotów lub jest możliwość przykrywania piaskownicy, to wymiana raz na rok z pewnością będzie wystarczająca. W innych przypadkach zaleca się wymianę nawet do trzech razy w roku. Dodatkowo samo przykrycie powinno być przepuszczalne, bo pod szczelną plandeką może dojść do szybszego rozwoju szkodliwych grzybów i drobnoustrojów.
Zarządcy często rozważają, czy mogą we własnym zakresie dokonywać napraw wyposażenia. Wiele zależy od warunków gwarancji. Z pewnością samodzielna naprawa pociąga za sobą odpowiedzialność za jakość jej wykonania i bezpieczeństwo użytkowników. Jeśli będzie dokonana fachowo, problemu nie będzie.
Regulamin placu zabaw
Na placu zabaw powinien zostać ustawiony regulamin, zawierający jego adres i numery telefonów: alarmowy 112 i do administratora. Obowiązkowe jest też umieszczenie zakazu palenia. Zakaz użytkowania dla wybranych grup wiekowych może być niepraktyczny i uważany za przejaw łamania praw dziecka. W tym zakresie norma PN-EN 1176 proponuje inne, bardziej skuteczne rozwiązanie, polegające na dostosowaniu zabezpieczeń przed upadkiem do tego, czy mniejsze dzieci będą w stanie wejść na urządzenie.