Rosnąca produkcja energii z OZE wymaga szybszego dostosowania infrastruktury
Źródła odnawialne są dziś najtańsze na rynku. Fot. Pixabay
Eksperci wskazują, że w Polsce transformacja energetyczna nadal przebiega zbyt wolno, ale rynek pokłada duże nadzieje w przygotowywanej aktualizacji „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku”. Kluczowe są sprzyjające prawo, odblokowanie możliwości inwestowania w OZE m.in. poprzez liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej, która nadal jest zbyt restrykcyjna, ułatwienia dla inwestycji w długoterminowe kontrakty cPPA oraz magazyny energii, a przede wszystkim rozwój i modernizacja sieci dystrybucyjnych, by dostosować je do rosnącej produkcji energii z odnawialnych źródeł.
Zobacz także
Arbet Sukces marki ARBET
Redakcja Forum Biznesu właśnie poinformowała o sukcesie marki ARBET. Marka ponownie zdobyła prestiżowy tytuł Super Marki, otrzymała wyróżnienie Polska Dobra Marka, a także została uhonorowana specjalnym...
Redakcja Forum Biznesu właśnie poinformowała o sukcesie marki ARBET. Marka ponownie zdobyła prestiżowy tytuł Super Marki, otrzymała wyróżnienie Polska Dobra Marka, a także została uhonorowana specjalnym wyróżnieniem Marka XV-lecia.
Eko-Okna S.A. Eko-Okna: nowe zakłady i miejsca pracy
Eko-Okna S.A. powstały 25 lat temu w Raciborzu. W 2008 r. firma przeniosła się do Kornic, gdzie trwa ciągła rozbudowa zakładu produkcyjnego. Fabryka w Kornicach zajmuje powierzchnię 50 ha, z czego 32 ha...
Eko-Okna S.A. powstały 25 lat temu w Raciborzu. W 2008 r. firma przeniosła się do Kornic, gdzie trwa ciągła rozbudowa zakładu produkcyjnego. Fabryka w Kornicach zajmuje powierzchnię 50 ha, z czego 32 ha to zadaszone hale. W tej chwili jest zatrudnionych ponad 12 tysięcy osób, a to nie koniec rekrutacji i zatrudniania.
Redakcja news MKiŚ: ceny energii od lipca 2024 na poziomie akceptowalnym przez większość
Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) chce, aby ceny energii w drugiej połowie 2024 r. kształtowały się na poziomie akceptowalnym przez większość społeczeństwa – informuje wiceminister klimatu Miłosz...
Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) chce, aby ceny energii w drugiej połowie 2024 r. kształtowały się na poziomie akceptowalnym przez większość społeczeństwa – informuje wiceminister klimatu Miłosz Motyka.
Polska ma jedną z najbardziej emisyjnych gospodarek w Europie i bardzo emisyjną elektroenergetykę. Rząd pracuje nad aktualizacją dokumentu „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku”, która – według zapowiedzi minister klimatu i środowiska Anny Moskwy – powinna zostać przyjęta niebawem. Zaktualizowana PEP2040 zakłada duży wzrost mocy z OZE – 68 proc. mocy zainstalowanych w krajowym systemie elektroenergetycznym i ok. 50 proc. udziału w produkcji energii elektrycznej. Według przyjętych przez resort założeń do 2040 roku produkcja energii z odnawialnych źródeł oraz z energetyki jądrowej łącznie ma odpowiadać za blisko trzy czwarte produkcji energii w Polsce ogółem. Ponadto dokument zakłada też duży wzrost inwestycji w rozwój nowych mocy, sięgający w sumie blisko 730 mld zł, z czego ok. 60 proc. ma przypadać na źródła zeroemisyjne.
Wsparcie państwa
Źródła odnawialne są dziś najtańsze na rynku, więc mogą działać w sektorze prywatnym i rozwijać się bez wsparcia państwa. Według ekspertów, państwo powinno działać uzupełniająco, czyli wspierać energetykę legislacyjnie i finansowo w tych obszarach, gdzie jeszcze potrzebuje wsparcia, czyli np. w sektorze magazynów energii. W ostatnich kilku latach widać duże przyspieszenie w tym obszarze. Do tej pory nie było to potrzebne, ponieważ OZE mogły się rozwijać i współdziałać z elektrowniami węglowymi, gazowymi czy wodnymi. Natomiast w miarę wzrostu liczby odnawialnych źródeł magazyny energii będą musiały się pojawiać.
Może Cię zainteresuje: Większe zainteresowanie kontraktami na zieloną energię
Eksperci podkreślają, że kluczowa dla polskiej transformacji energetycznej jest w tej chwili przyjazna legislacja i odblokowanie możliwości inwestowania w OZE – m.in. poprzez liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej, która w obecnym kształcie, pomimo marcowej nowelizacji, jest nadal zbyt restrykcyjna. Ważne jest także odblokowanie inwestycji w cPPA, czyli umów na zieloną energię. Tutaj na pewno przydałaby się np. linia bezpośrednia albo cable pooling, czyli możliwość współdzielenia infrastruktury sieciowej przez słońce i wiatr.
Umowa cPPA (ang. Corporate Power Purchase Agreement) to długoterminowy kontrakt na sprzedaż zielonej energii po ustalonej cenie, zawierany bezpośrednio pomiędzy jej wytwórcą i odbiorcą, zazwyczaj z pominięciem spółki obrotu i operatora systemu dystrybucyjnego (choć to zależy od wariantu umowy). W Polsce rynek takich długoterminowych kontraktów wciąż jeszcze raczkuje, ale polityka dekarbonizacji – a przede wszystkim wzrost cen i niestabilność rynku energii – powoduje, że na kontrakty cPPA decyduje się coraz więcej przedsiębiorstw. Według prognoz w perspektywie najbliższych lat w Polsce można oczekiwać już ok. 3–7 GW projektów rozwijanych w ramach takich umów. W tym celu konieczne jest zlikwidowanie barier, które utrudniają rozwój tego rynku, jak m.in. niedoinwestowane sieci przesyłowe i dystrybucyjne, które powodują trudności z uzyskaniem warunków przyłączenia.
Może Cię zainteresuje: Sposób na energię z odpadów - biopaliwa ze śmieci?
Odmowa przyłączenia do sieci
Liczba decyzji odmownych, dotyczących przyłączenia instalacji OZE do sieci ze względu na ich zły stan, w ostatnich latach gwałtownie wzrosła. Raport Client Earth z 2022 roku wskazuje, że między 2015 a 2021 rokiem operatorzy wydali ponad 6 tys. odmów przyłączenia do sieci instalacji wytwórczych o łącznej mocy ok. 30 GW. Stanowiło to ponad połowę zainstalowanej mocy wytwórczej wszystkich rodzajów źródeł (konwencjonalnych i odnawialnych) w Polsce w kwietniu 2022 roku. Jak informowała w grudniu 2022 roku wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, do resortu trafiają sygnały, że obecnie już nawet 60 do 80 proc. takich wniosków otrzymuje decyzje odmowne.
Spółki dystrybucyjne twierdzą, że nie ma technicznych możliwości przyłączenia takiego źródła. Jednak chodzi o to, żeby infrastruktura sieciowa się rozwijała i modernizowała. To nie OZE musi się dostosować do obecnej infrastruktury, tylko infrastruktura musi się dostosować do rosnącej liczby OZE. Istnieje już kilka rozwiązań, przede wszystkim wspominana już linia bezpośrednia czy cable pooling, czyli współdzielenie infrastruktury sieciowej, i oczywiście modernizacja sieci.
Źródło: Newseria Biznes