Nastroje na rynku nieruchomości i prognozy pośredników
Spowolnienie widać w sprzedaży kawalerek, większych mieszkań, domów, działek, a także sprzedaży i wynajmie lokali biurowych i usługowych, fot. Pixabay
Jakie nastroje panują na rynku mieszkań, domów i działek? Jak zachowuje się segment najmu? Co mówią wyniki najnowszego badania wśród pośredników za I kwartał 2022 roku?
Zobacz także
Redakcja news Gospodarka mieszkaniowa w 2023 r.
Na koniec 2023 r. w Polsce było 15,7 mln mieszkań, tj. o 1,3% więcej niż na koniec 2022. Łączna powierzchnia użytkowa wyniosła 1 190,7 mln m2 i pomieściła 60,5 mln izb – wynika z danych opublikowanych...
Na koniec 2023 r. w Polsce było 15,7 mln mieszkań, tj. o 1,3% więcej niż na koniec 2022. Łączna powierzchnia użytkowa wyniosła 1 190,7 mln m2 i pomieściła 60,5 mln izb – wynika z danych opublikowanych przez GUS.
Redakcja news Populacja Polski maleje
Zła sytuacja demograficzna to nie jest jakaś wydumana teoria, to jest rzeczywistość. Wprawdzie rządzący starają się stwarzać warunki sprzyjające powiększaniu polskich rodzin, jednak trudno mówić, aby proponowane...
Zła sytuacja demograficzna to nie jest jakaś wydumana teoria, to jest rzeczywistość. Wprawdzie rządzący starają się stwarzać warunki sprzyjające powiększaniu polskich rodzin, jednak trudno mówić, aby proponowane działania przynosiły spektakularne efekty. Z roku na rok ludność Polski się kurczy – więcej osób umiera, niż się rodzi.
Redakcja news Rekordowe koszty eksploatacyjne w biurach
Z raportu „Service Charges” przygotowanego przez Colliers wynika, że w 2023 średnie miesięczne stawki opłat eksploatacyjnych ponoszonych przez najemców biur wzrosły aż o 26% w porównaniu do roku 2022.
Z raportu „Service Charges” przygotowanego przez Colliers wynika, że w 2023 średnie miesięczne stawki opłat eksploatacyjnych ponoszonych przez najemców biur wzrosły aż o 26% w porównaniu do roku 2022.
Pod koniec marca br. portalu Nieruchomosci-online.pl i Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu przeprowadzili badanie ankietowe wśród blisko 650 agentów z całej Polski. W I kwartale 2022 r. wartość Indeksu nastrojów pośredników w obrocie nieruchomościami (INPON) wyniosła 57,71 na 100 pkt., co daje wciąż pozytywną ocenę rynku.
Indeks budowany jest na bazie analizy ośmiu kategorii nieruchomości, które oceniają pośrednicy w badaniu nastrojów. Według nich spowolnienie widać w sprzedaży kawalerek, większych mieszkań, domów, działek, a także sprzedaży i wynajmie lokali biurowych i usługowych. To efekt spadku popytu, spowodowany wzrostem stóp procentowych, inflacją, zmianami podatkowymi obniżającymi dochody kupujących, a także obawami związanymi z wojną w Ukrainie. Jednocześnie bardzo wzrosła wartość subindeksów w kategorii najmu, jako efekt lawinowego napływu uchodźców. Eksperci wskazują , że dużą barierą na rynku mieszkaniowym mogą być ograniczenia związane z podażą nowych oraz remontowanych lub wykańczanych nieruchomości. Wpływają na to niedobór pracowników, wzrost kosztów pracy, drożejące kredyty oraz rosnące ceny materiałów i energii.
Czy dynamika najmu utrzyma się?
Badanie nastrojów uwzględniało też ocenę popytu, jaki towarzyszył poszczególnym segmentom nieruchomości w I kwartale. W większości analizowanych kategorii popyt spadł lub pozostał na zbliżonym poziomie co pod koniec 2021 roku. W kategorii najmu jednak zainteresowanie ze strony poszukujących wyraźnie wzrosło. W przypadku kawalerek potwierdziło to blisko 80 proc. pośredników, a w przypadku większych mieszkań aż 84 proc. Warto podkreślić, że oferty najmu znikały w zawrotnym tempie także w mniejszych miastach. Pośrednicy prognozują dalszy wzrost popytu na kawalerki na wynajem i większe mieszkania, a w związku z tym dalszy spadek podaży i wzrost czynszów. Oczywiście dużo zależy od sytuacji w Ukrainie. Nie wiadomo ilu obywateli zza wschodniej granicy zostanie w Polsce oraz ilu jeszcze tu przyjedzie.
Czas sprzedaży mieszkań może się wydłużyć
Wspomniane badanie pokazało, że większe mieszkania na sprzedaż były w I kwartale br. tą kategorią, w której wartość subindeksu spadła najmocniej: z 61,7 pkt. do 52,8 pkt (o 8,9 pkt). Nieco łagodniejsze hamowanie zaliczyły kawalerki, w których barometr nastrojów spadł z 63,2 pkt. do 59,2 pkt (o 4 pkt). Popyt na mieszkania był zdecydowanie mniejszy. Co do drugiego kwartału br. opinie pośredników są podzielone, jednak większą szansę na zwiększony popyt daje się kawalerkom.
Może Cię zainteresuje: Reforma przestrzenna już w II kwartale 2022 r.
Taniej nie będzie. Zdecydowany odsetek badanych twierdzi, że ceny wzrosną lub pozostaną na obecnym wysokim poziomie. Dotyczy to zwłaszcza rynku pierwotnego, gdzie proces budowlany staje w obliczu ciągłego wzrostu kosztów materiałów budowlanych i problemów z ich dostępnością. Deweloperzy nie mogą sobie pozwolić na sprzedaż poniżej kosztów wybudowania. Na rynku wtórnym tendencje wzrostowe mogą się utrzymać, ale ich tempo może spaść. Mieszkania mogą też sprzedawać się dłużej ze względu na mniejszą liczbę klientów, w szczególności tych kredytowych. Jednak klienci gotówkowi ponownie mogą otworzyć się na zakupy inwestycyjne.
Czy budowane domy wzmocnią podaż?
Poza lokalami komercyjnymi, domy jednorodzinne są dziś najniżej ocenianą przez pośredników kategorią nieruchomości. Jest to spowodowane m.in. tym, że dynamika wzrostu cen w segmencie domów jest dziś wyższa niż w kategorii mieszkań, przy jednocześnie dużo wyższych kosztach energii i ogrzewania do poniesienia w zabudowie jednorodzinnej niż w bloku. Znaczenie mają też drożejące materiały i usługi remontowe, a także rosnące koszty utrzymania dużej powierzchni. Badanie ankietowe przeprowadzone wśród pośredników nie wskazuje na to, aby w najbliższych miesiącach ceny domów spadły.
W większą podaż domów na sprzedaż wierzy 38 proc. pośredników. Zwiększona liczba ofert może być zasilona przez osoby mające kłopoty ze spłatą kredytów. Badani wskazują, że można spodziewać się przypływu na rynek domów w budowie. Stale rosnące koszty kredytów i materiałów budowlanych mogą zmusić właścicieli nieruchomości do zmiany planów inwestycyjnych. Kosztorysy, które ludzie tworzyli rok, dwa lata temu, dzisiaj można wyrzucić do kosza. Nie każdy może unieść wzrost kosztów inwestycji.
Może Ci się spodoba: Zatory w sądach wieczystoksięgowych – czy nowelizacja prawa bankowego pomoże?
Działki na przyszłość
Działki budowlane są stale postrzegane jako jedna z najbezpieczniejszych lokat, choć i tu zanotowano spadek. Zainteresowanie gruntami było mniejsze, ale nastroje w branży są pozytywne i widać dalsze perspektywach rozwoju. Zdaniem wielu badanych pośredników, wiosną popyt na działki, jak zwykle, powinien się zwiększyć. Problemem może pozostać niska podaż, ponieważ najbardziej atrakcyjne grunty już dawno zniknęły z rynku.
Jeśli chodzi o prognozy cenowe na II kwartał, 47 proc. pośredników przewiduje droższy metr kwadratowy, a 41 proc. utrzymanie aktualnych stawek. Wiele osób będzie chciało ulokować pieniądze w ziemi, uciekając przed inflacją i licząc, że działki nie stracą na wartości. Działki często mogą być kupowane bez zamiaru rozpoczęcia budowy w najbliższym czasie. Jest to efekt m.in. ogromnych podwyżek cen materiałów i strachu, że wzrosną jeszcze bardziej z powodu wojny w Ukrainie. Pośrednicy zwrócili uwagę na pojawienie się nowej cechy nieruchomości, związanej z lokalizacją. Jest to położenie nieruchomości względem strategicznych punktów wojskowych, administracyjnych i komunikacyjnych. Taka lokalizacja może być oceniana gorzej z uwagi na grożące niebezpieczeństwo.
Źródło: Newseria Biznes