Drogi opał i instalacje grzewcze łupem dla złodziei

Materiały opałowe, np. drewno, można ubezpieczyć. Fot. Pixabay
Rośnie liczba kradzieży z włamaniem: w niektórych regionach zanotowano ich o 30 proc. więcej w pierwszym półroczu 2022. Aktualnie przestępców kusi drogi opał, instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła – towary popularne i drogie. To powoduje wyższe ceny ubezpieczeń nieruchomości, zwłaszcza w przypadku domków letniskowych, zwykle pustych w okresie jesienno-zimowym.
Zobacz także
Redakcja news Samorządy mogą sprzedawać węgiel w niższej cenie

Gminy, spółki gminne i związki gminne będą sprzedawać węgiel mieszkańcom za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę.
Gminy, spółki gminne i związki gminne będą sprzedawać węgiel mieszkańcom za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę.
Agnieszka Żelazna Rekompensata za ciepło a odpowiedzialność zarządu

20 września br. weszły w życie przepisy ustawy z dnia 15.9.2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw[1], wprowadzające możliwość stosowania...
20 września br. weszły w życie przepisy ustawy z dnia 15.9.2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw[1], wprowadzające możliwość stosowania średniej ceny ciepła wraz z rekompensatą dla m.in. wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych.
Anna Ruszczak news Czy mieszkaniec mikrokawalerki otrzyma rekompensatę za ciepło?

Mikroapartamenty nie są traktowane jako lokale mieszkalne w świetle ustawy określającej zasady przyznawania rekompensat za ciepło - nie jest ona w tej kwestii do końca precyzyjna. Na co zatem mogą liczyć...
Mikroapartamenty nie są traktowane jako lokale mieszkalne w świetle ustawy określającej zasady przyznawania rekompensat za ciepło - nie jest ona w tej kwestii do końca precyzyjna. Na co zatem mogą liczyć ich mieszkańcy?
W ostatnich tygodniach policja coraz częściej informuje o nasilających się kradzieżach opału i instalacji. Spowodowane jest to wysokimi cenami zakupu i brakami w magazynach. Materiały opałowe, np. węgiel lub drewno można ubezpieczyć od ewentualnych zdarzeń losowych, ale już kradzież jest wyłączona od odpowiedzialności ubezpieczycieli w większości towarzystw. Jeżeli zaś uda się znaleźć ochronę, będzie ona obwarowana kilkoma istotnymi warunkami.
Przedstawiciele branży podkreślają, że aby do uzyskania odszkodowania za kradzież opału, wymagane jest przede wszystkim składowanie go wyłącznie w przeznaczonym do tego pomieszczeniu domowym, a nie na terenie posesji, nawet jeżeli jest szczelnie ogrodzona. Konieczne jest też posiadanie odpowiednich zabezpieczeń antykradzieżowych. W niektórych towarzystwach opał możemy ubezpieczyć także jako zapasy gospodarstwa domowego w ramach jego wyposażenia. Wtedy odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmie ryzyko kradzieży i rabunku.
Może Cię zainteresuje: Koniec finansowania kredytem mieszkań na wynajem
Ubezpieczenie fotowoltaiki
Złodzieje chętnie sięgają po instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła. Właściwie skonstruowana polisa majątkowa pozwoli kompleksowo uchronić się przed negatywnymi konsekwencjami takich zdarzeń i zabezpieczy przed częstymi aktami wandalizmu. Standardowo ubezpieczyć można zamontowane lub wbudowane na stałe wewnątrz, lub na zewnątrz budynku instalacje fotowoltaiczne oraz maszyny cieplne trwale związane z gruntem.
Panele fotowoltaiczne lub pompy ciepła można chronić, tak w ramach ogólnej polisy dla nieruchomości, podnosząc sumę ubezpieczenia murów lub elementów stałych, jak i niezależnie. W drugim przypadku za ochronę trzeba zapłacić kilkanaście złotych więcej. Rozszerzenie o ryzyko kradzieży oraz dewastacji także będzie wiązało się ze zwyżką składki. Warto jednak to zrobić, gdyż poniesione koszty będą niewspółmierne do konsekwencji ewentualnego przestępstwa.
Rosną koszty polis
Według policyjnych statystyk w 2021 roku w Polsce odnotowano prawie 72 tys. kradzieży z włamaniem - najwięcej w województwach: śląskim, dolnośląskim oraz mazowieckim – po ok. 10 tys. W Wielkopolsce było ich 4,5 tys. Najbezpieczniejsze pod tym względem okazało się Podlasie oraz woj. podkarpackie – popełniono tu łącznie ok. 2,8 tys. takich przestępstw. Jednakże od początku tego roku liczba kradzieży z włamaniem wzrasta praktycznie wszędzie. Przykładowo w pierwszym półroczu w Warszawie ich liczba była o 8 proc. wyższa w porównaniu do analogicznego okresu 2021. W Lublinie wzrost wyniósł 22 proc., a w Poznaniu aż 30 proc. Co prawda stopniowo rośnie też wykrywalność, ale wciąż blisko połowa przestępstw nigdy nie kończy się złapaniem sprawców, nie mówiąc już o odzyskaniu utraconego majątku. Wszystko to ma istotny wpływ na aktualne ceny ubezpieczeń nieruchomości.
Województwo dolnośląskie i aglomeracja Śląska to miejsca, gdzie we wrześniu tego roku średnie stawki ubezpieczeń nieruchomości wyniosły ponad 400 zł i należały do najwyższych w skali kraju. W przypadku Wielkopolski było to prawie 390 zł, a Mazowsza 360 zł. Taniej, bo w granicach 335 zł za ochronę płacili właściciele domów i mieszkań na Lubelszczyźnie. Jednak w tej lokalizacji, jak i w woj. wielkopolskim ceny poszły w górę w porównaniu do stycznia w granicach 18 proc., a więc dwukrotnie więcej niż średnia krajowa. Wpływ na powyższy stan rzeczy miała nie tylko inflacja, ale także statystyki dotyczące liczby kradzieży.
Może Cię zainteresuje: Wzrośnie podatek od nieruchomości w miastach
Ubezpieczenie domu letniskowego tylko od ryzyk nazwanych
Wśród najbardziej narażonych na kradzieże z włamaniem oraz ryzyka wandalizmu i dewastacji są domy i domki letniskowe, które w sezonie jesienno- zimowym stoją zwykle puste. Czynnik ten ma wpływ na poziom składki ubezpieczeniowej. Aczkolwiek nieruchomości te powinny posiadać ubezpieczenie, które swoim zakresem obejmie jednakowo zdarzenia losowe, ale też działania o charakterze przestępczym.
Dom letniskowy oraz jego elementy stałe można ubezpieczyć na tej samej polisie, co właściwą nieruchomość. Zawierając ochronę, do wyboru jest wyłącznie wariant oparty o ryzyka nazwane w OWU. I tak dla budynku o konstrukcji murowanej i przykładowej wartości 100 tys. zł należy liczyć się z poziomem składki w granicach 380 zł rocznie. Z kolei oferta ubezpieczenia obejmująca zdarzenia losowe oraz ryzyko kradzieży to wydatek ok. 450 zł rocznie.
Źródło: Newseria Biznes